To efekt współpracy technologicznego giganta z kosmetycznym koncernem Maybelline, który przy tej okazji będzie mógł promować swoje produkty wśród korporacyjnych użytkowników aplikacji Teams.
Aplikacja Maybelline Beauty zapewni użytkownikom Teams 12 zestawów w chwili premiery, z opcjami wyboru spośród różnych efektów rozmycia i cyfrowych opcji kolorów makijażu. Każdy zestaw zawiera rzeczywiste produkty tej firmy i odcienie Maybelline replikowane przez filtr, dzięki czemu użytkownicy mogą odtworzyć makijaż na swoich twarzach. Firmy często wykorzystują te wirtualne „próby” do promowania swoich rzeczywistych produktów, ale korporacyjne oprogramowanie do pracy to niezwykłe miejsce, w którym Maybelline zachęca użytkowników do wyjęcia portfela i „eksplorowania różnych makijaży”.
Technologia sztucznej inteligencji obsługująca wirtualne filtry do makijażu jest dostarczana przez Modiface, firmę zajmującą się rzeczywistością rozszerzoną, skoncentrowaną na branży kosmetycznej. Technologia Modiface jest jedną z najpopularniejszych ofert wirtualnego „przymierzania” makijażu i była używana przez różne firmy kosmetyczne, takie jak Sephora i Estée Lauder. Firma macierzysta Maybellines, L’Oreal, wykorzystała tę popularność w 2018 roku, przejmując Modiface za nieujawnioną kwotę.
Czytaj więcej
Użytkownicy serwisu społecznościowego Reddit płacili za nagie zdjęcia wyjątkowo pięknej kobiety, nie wiedząc, że nie istnieje, a jest jedynie wytworem sztucznej inteligencji. Na platformie zawrzało.
Filtry zostały również opracowane we współpracy z Geena Davis Institute – organizacją non-profit zajmującą się danymi publicznymi, której celem jest poprawa integracji i różnorodności w mediach – aby zapewnić, że wirtualny makijaż będzie odpowiedni dla „szerokiej i zróżnicowanej populacji”.