Świat nauki przed tygodniem obiegła wieść o przełomowym odkryciu, które może przyspieszyć projekty mające na celu odtworzenie utraconych gatunków. Po raz pierwszy udało się odzyskać cząstki RNA pochodzące od dawno wymarłego zwierzęcia. Udało się to w przypadku tygrysa tasmańskiego, który zamieszkiwał niemal całą Australię, ale tępiony przez człowieka jako szkodnik wyginął całkiem niedawno. Ostatni przedstawiciel tego gatunku żył w zoo w Hobart w Tasmanii jeszcze w latach 30. XX wieku.
Kluczowe RNA
Cząstki RNA ze skóry, mięśni i szkieletu pozyskał zespół, którym kieruje Emilio Mármol Sánchez, biolog z Centrum Paleogenetyki i SciLifeLab w Szwecji. Materiał genetyczny dostarczyły szczątki zwierzęcia padłego w końcu XIX wieku, przechowywane w Szwedzkim Muzeum Historii Naturalnej w Sztokholmie. Naukowcy podzielili się swoimi odkryciami w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym „Genome Research”.
– RNA pozwala stworzyć pełniejszy obraz biologii zwierzęcia – tłumaczył Emilio Mármol Sánchez, cytowany przez CNN. Posłużył się analogią miasta, w którym każda restauracja dostaje jedną wielką książkę kucharską – DNA. Jednak to RNA pozwala każdej restauracji produkować różne dania z tego podręcznika. – Jeśli skupisz się tylko na DNA, nie będziesz w stanie wychwycić różnic między tymi wszystkimi restauracjami. Używając RNA, możesz iść do restauracji i skosztować jedzenia, skosztować paelli, sushi lub kanapek – powiedział.
Czytaj więcej
Teoretycznie systemy w naszych ciałach mogą się same naprawiać w nieskończoność. Jednak w praktyce prawa fizyki sprawiają, że nie jest to możliwe, a nieśmiertelność wciąż pozostaje jedynie marzeniem. Czy da się to zmienić?
Zdaniem Andrew Paska, profesora na Uniwersytecie w Melbourne, który jest szefem projektu mającego przywrócić ten gatunek przyrodzie, pojawia się szansa na stworzenie dobrej jakości kompletnej informacji genetycznej wymarłych zwierząt. – Wcześniej uważaliśmy, że tylko DNA pozostało w starych zbiorach muzealnych, a teraz okazuje się, że można również uzyskać RNA z tkanek. To pogłębi nasze rozumienie biologii wymarłych zwierząt i pomoże nam zbudować ich znacznie lepsze genomy – dodał.