Reklama

Żagle i płetwy zrewolucjonizują transport? Inspiracją wieloryby

Po morzach i oceanach pływają już pierwsze statki towarowe zaopatrzone w żagle, a naukowcy pracują nad kolejnymi rozwiązaniami inspirowanymi historią i przyrodą, by znacznie ograniczyć zużycie paliwa i emisję CO2.

Publikacja: 03.12.2023 13:01

Najnowszym ekologicznym napędem morskim jest rozwiązanie, do którego stworzenia inspiracją były wiel

Najnowszym ekologicznym napędem morskim jest rozwiązanie, do którego stworzenia inspiracją były wieloryby.

Foto: AdobeStock

Kiedyś były wiosła i żagiel. Po wprowadzeniu w XIX wieku silników wykorzystujących paliwa kopalne – węgiel i ropę naftową, stalowe kolosy pływające nawet z setkami tysięcy ton ładunku, zapełniły szlaki żeglugowe. Szacuje się, że nawet 85 proc. światowego transportu odbywa się drogą morską (ponad 10 mld ton rocznie). Statki mają bardzo duży udział w światowej emisji dwutlenku węgla sięgający 2,5-3 proc. Najbardziej rozpowszechnionym paliwem jest też mazut, mocno zasiarczony, tworzony z pozostałości po rafinacji ropy naftowej. Alternatywne paliwa w postaci amoniaku, metanolu czy wodoru są wykorzystywane tylko na ograniczoną skalę.

Powrót żagli na statki

W ostatnich latach eksperymentuje się ze wspomagającym napędem żaglowym i kilka zaopatrzonych w takie rozwiązanie statków towarowych pływa już po oceanach. Należy do nich Pyxis Ocean, który niedawno zawinął do Gdyni. Specjalne żagle dostarczyła brytyjska firma BAR Technologies. - Do 2025 roku połowa budowanych jednostek będzie zaopatrzona w napęd wiatrowy - przewiduje jej prezes John Cooper. Powód? Oszczędności na zużyciu paliwa sięgające 20-30 proc. Liczba takich statków jest wciąż znikoma (około 100 jednostek, w tym te w budowie), ale podwaja się co roku.

Czytaj więcej

Wielkie sterowce wracają na niebo. To może zmienić lotnictwo

Ciekawe rozwiązanie proponuje obecnie francuski start-up Wisamon współpracujący z koncernem oponiarskim Michelin. Louise Hameau to nadmuchiwany żagiel skrzydłowy, który przekształca energię wiatru w elektryczną.

Wieloryby zmniejszą emisję CO2

Najnowszym ekologicznym napędem morskim jest jednak rozwiązanie, do którego stworzenia inspiracją były wieloryby. Naukowcy z brytyjskiego Uniwersytetu Cranfield opracowali koncepcję o nazwie "Napęd pochłaniający fale" (WDP), która polega na wykorzystaniu energii fal do napędu statków. Do burty statku przytwierdza się urządzenia w kształcie płetwy wieloryba. Badacze przeprowadzili analizę struktury i ruchu płetw ogonowych tego ssaka i uznali, że to niezwykle efektywny rodzaj napędu do wykorzystania we wszystkich rodzajach statków.

Reklama
Reklama

- Nasze badania są pionierskim podejściem do tworzenia napędów statków z wykorzystaniem nieograniczonej energii fal – powiedział Liang Yang, wykładowca na Uniwersytecie Cranfield, który kierował tymi pracami badawczymi. - Nie tylko redukujemy emisję. Zmierzamy ku przyszłości, w której osiągnięte zostaną cele w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla, a branża żeglugowa będzie działała zgodnie z celami zrównoważonego rozwoju – dodał Yang.

Wygląda na to, że przed alternatywnymi napędami morskimi świetlana przyszłość, nawet jeśli pojawią się w pełni ekologiczne i tańsze paliwa.

Technologie
5G, AI, metaverse i cyfrowe bliźniaki: technologie, które dziś zmieniają biznes
Technologie
Twórca iRobota nazywa wizję Muska „fantazją”. Ale Chiny już budują miasto maszyn
Technologie
Przełom w sztucznej inteligencji. Ten model AI przewiduje ludzkie działania
Technologie
Koniec zachwytów nad AI? Naukowcy zapowiadają na 2026 rok bolesne „sprawdzam"
Technologie
Dwunożny robot zastąpi żołnierza. Nowy gracz chce zrewolucjonizować pole walki
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama