Nowy szczyt absurdu: uczeń pisze pracę, nauczyciel ją sprawdza. Za obu robi to AI

Gdy debiutował ChatGPT wiele mówiło się o tym, że systemy generatywnej sztucznej inteligencji mogą odmienić edukację. Sięgnęli masowo po AI uczniowie, ale też już niemal co czwarty wykładowca posiłkuje się chatbotami.

Publikacja: 09.04.2024 14:09

Nauczyciele sięgają nie tylko po ChatGPT, ale również technologie od Grammarly, EssayGrader, czy Wri

Nauczyciele sięgają nie tylko po ChatGPT, ale również technologie od Grammarly, EssayGrader, czy Writable. To zjawisko, które dynamicznie rośnie

Foto: Adobe Stock

Po premierze ChatGPT głośno zrobiło się o licznych przypadkach wykorzystywania bota przez uczniów do tworzenia za nich esejów i prac pisemnych. Sięganie po chatbota przy okazji prac domowych spotkało się z ostrą krytyką środowiska akademickiego, choć pojawiły się również głosy, że nową technologię można umiejętnie włączyć w proces kształcenia. Dominowało jednak przekonanie, że studenci, którzy posiłkują się AI, starają się oszukać system edukacji. Pojawiły się liczne programy komputerowe, które miały nawet pomagać nauczycielom w wykrywaniu, czy dana praca pisemna została wygenerowana przez bota.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Technologie
Kiedyś zabijała, teraz ma leczyć. „Klątwa Tutenchamona” powstrzyma raka?
Technologie
B-2 Spirit zaatakował Iran: sekrety najpotężniejszego i najdroższego bombowca świata
Technologie
„Ojciec chrzestny AI” zdradza, kto przetrwa. „Świetny moment, by zostać hydraulikiem”
Technologie
Do 2035 r. wszystko się zmieni. Rewolucja w nauce i technologii oczami twórcy ChatGPT
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Technologie
Amerykański generał: Zbliża się era hiperwojny, a Zachód nie jest na nią gotowy