Badacze z Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego (CeNT), Wydziału Chemii UW oraz Instytutu Jožefa Stefana w Lublanie odkryli nowy związek – siarczan zawierający dwuwartościowe srebro. Co to oznacza? Możliwość pozyskiwania soli o bardzo silnej reaktywności, która świetnie sprawdzi się do wywoływania różnego rodzaju reakcji chemicznych, dotąd trudnych, zbyt kosztownych lub wręcz niemożliwych do przeprowadzenia.
Wyrywanie elektronów
Odkrycie ma ogromne znaczenie, ponieważ ów związek można wykorzystać w przemyśle petrochemicznym i farmaceutycznym oraz w tych obszarach, w których ważną rolę odgrywa chemia organiczna. Sól może być również zastosowana w sektorze specjalizującym się w utylizacji odpadów oraz ubocznych produktów powstających w procesach przemysłowych. Nowy typ soli srebra, za którym stoi zespół badawczy z Uniwersytetu Warszawskiego wspierany ekspertami ze Słowenii, to w praktyce dobra wiadomość dla całego przemysłu opartego na chemii organicznej. Ten związek jest bowiem wybitne silnym tzw. reagentem, a co kluczowe, można go stosować bez konieczności stwarzania wyśrubowanych warunków fizycznych. Naukowcy podkreślają, iż zaletą jest fakt, że pozyskuje się go w prosty sposób, z łatwo dostępnych substratów.
– Z perspektywy przemysłu odkryliśmy coś bardzo poszukiwanego i pożądanego. Nauczyliśmy się syntetyzować w prosty sposób sól dwuwartościowego srebra, która działa jak inicjator reakcji. Wystarczy jej minimalna ilość, by cząsteczki organiczne zaczęły ze sobą wchodzić w reakcje – wyjaśnia prof. dr hab. Wojciech Grochala z CeNT UW. – I podkreśla, że związek działa silniej od znanych katalizatorów czy inicjatorów wykorzystywanych w przemyśle zajmującym się chemią organiczną.
Czytaj więcej
Naukowiec z AGH opracowuje ognioodporne włókniny, które – nawet w wyniku uszkodzenia czy bezpośredniej styczności z płomieniami – nie będą wydzielały szkodliwych dla zdrowia ludzkiego substancji. Kluczem są nanocząsteczki sadzy.
Skąd tak wysoka reaktywność odkrytego związku? Ten rodzaj siarczanu srebra charakteryzuje niedobór jednego elektronu. W efekcie związek jest w stanie silnej nierównowagi – jego cząsteczki poszukują możliwości wyrównania swojego potencjału, a bilansowanie odbywa się poprzez „wyrywanie” elektronów innym cząsteczkom, które taki siarczan napotkają na swej drodze. Jak zauważa prof. Grochala, gdy cząsteczka soli odbierze elektron cząsteczce organicznej, ta druga staje się silnym reagentem, kationem-rodnikiem, i teraz ona poszukuje możliwości odebrania elektronu.