Reklama

Czy humanoid Elona Muska to tylko zdalnie sterowana atrapa? Burza po wpadce Optimusa

Duma Tesli, robot Optimus spektakularnie przewrócił się podczas pokazu w Miami, a jego dziwne zachowanie wywołało lawinę spekulacji, że humanoid wcale nie działa autonomicznie, napędzany przez AI, lecz jest potajemnie sterowany przez człowieka.

Publikacja: 09.12.2025 16:05

Elon Musk nazwał Optimusa „największym produktem w historii”, sugerując, że może on odpowiadać za 80

Elon Musk nazwał Optimusa „największym produktem w historii”, sugerując, że może on odpowiadać za 80 proc. wartości Tesli

Foto: Bloomberg

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego gest humanoida wzbudził podejrzenia co do jego autonomii?
  • Jakie są spekulacje dotyczące sposobu sterowania Optimusem?
  • Dlaczego autentyczność możliwości Optimusa jest kluczowa dla Tesli?

Podczas wydarzenia Tesli „The Future of Autonomy Visualized” w Miami Design District królowała obietnica robotycznej siły roboczej – przez większość dwudniowego pokazu robot Optimusa oczarowywał uczestników, rozdając napoje, tańcząc i wykonując płynne ruchy. „Pokaz zdawał się potwierdzać szybki postęp firmy w dziedzinie sterowania i kontroli. Jednak iluzja płynnej autonomii prysła, gdy pojawiło się nagranie, na którym jeden z robotów nagle traci równowagę, upada do tyłu i rozbija butelkę z wodą” – pisze humanoidsdaily.com.

Zdarzenie wywołało falę dyskusji. I nie dlatego, że humanoid stracił równowagę, ale z powodu jego dziwnego zachowania.

Tajemniczy wypadek humanoida

Charakterystyczny gest wykonany przez maszynę tuż przed upadkiem ożywił spekulacje, że za rzekomą sztuczną inteligencją wciąż stoją ukryci ludzie. Incydent przywołał na myśl głośne mistyfikacje z udziałem rosyjskiej konstrukcji o nazwie Borys. Czy to zdarzenie położy się cieniem na obietnicach Elona Muska?

Czytaj więcej

„Mogą zgnieść czaszkę”. Sygnalista ostrzega przed nowym technologicznym wyścigiem
Reklama
Reklama

Optimus, flagowy robot humanoidalny Tesli, a więc maszyna, która miała demonstrować postępy w dziedzinie autonomii, tuż przed spektakularną wywrotką niespodziewanie podniósł obie ręce do skroni. W sieci zawrzało i momentalnie odczytano to jako charakterystyczny ruch chwytania gogli VR/AR przed ich zdjęciem. Internauci wskazują, że nienaturalny dla robota, a zarazem bardzo ludzki charakter tego ruchu, jakby maszyna próbowała zdjąć z głowy zestaw wirtualnej rzeczywistości, którego fizycznie nie posiadała, sugeruje, że w momencie awarii robot nie był sterowany przez AI, lecz przez zdalnego operatora. Użytkownik @xdNiBoR, który udostępnił nagranie na platformie X, też nie ma wątpliwości, że przyczyną nagłej utraty kontroli nad motoryką jest fakt, iż „operator zdjął słuchawki”.

Czy faktycznie błąd ludzki i przedwczesne zdjęcie gogli przez pracownika sterującego maszyną z ukrycia doprowadziły do dezorientacji systemu i upadku humanoida? Nie wiadomo. Amerykańskie media próbowały zdobyć komentarz Tesli, ale bezskutecznie.

Czytaj więcej

To miał być triumf rosyjskiej AI i robotyki. Skończyło się katastrofą

Czy Optimus jest Borysem?

Kilka lat temu głośno było o rosyjskim robocie Borysie, który okazał się wielką mistyfikacją. Prezentowany podczas forum „ProjeKTOrija” zdumiewał ludzkimi umiejętnościami, bardzo szybko okrzyknięto go „najnowocześniejszą maszyną na świecie”, miał prześcigać wszystkie zachodnie odpowiedniki. Ale zachwyty szybko ustały, gdy okazało się, że to tylko człowiek w przebraniu – podejrzenie wzbudził brak oprzyrządowania i brak dokumentacji naukowej potwierdzającej badania nad konstrukcją. Co więcej, w internecie znaleziono „skórę” Borysa – kostium o nazwie „Robot Alosza”, który można było na aukcji kupić za 250 tys. rubli. Chwilę później wyciekły zdjęcia sprzed występu, na których widać mężczyznę zakładającego kostium robota.

W branży technologicznej często mówi się: „fake it till you make it” (z ang. udawaj do momentu), aż ci się uda). Czy Elon Musk postanowił właśnie iść tą drogą? Autentyczność możliwości Optimusa to fundament przyszłej wyceny giełdowej Tesli. Zresztą Musk nazwał robota „największym produktem w historii”, sugerując, że może on odpowiadać za 80 proc. wartości firmy. Wizja ta zakłada produkcję miliona jednostek rocznie do 2030 r. Jeśli Optimus okazałby się nowym Borysem, skutki dla firmy byłyby katastrofalne.

Technologie
Krawiec dla robotów. Szef Nvidii mówi o zawodach przyszłości i wpływie AI
Technologie
Demokracja zagrożona przez AI? Naukowcy alarmują: boty skuteczniejsze niż telewizja
Technologie
W ten prosty sposób można oszukać AI. Zaskakujące wyniki badań włoskich naukowców
Technologie
Rafał Brzoska zainwestował w satelity. Polski start-up warty 10 mld zł
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Technologie
Luksus i AI nie idą w parze? Fala krytyki pod adresem Valentino
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama