Komisja nie godzi się na porozumienie inwestycyjne!

Komisja Europejska nie chce się zgodzić na zaproponowany przez Urząd Komunikacji Elektronicznej pakt: wolniejsze obniżki MTR w zamian za inwestycje w białych plamach telekomunikacyjnych. Zdaniem Komisji zaproponowane środki regulacyjne są niezgodne z dyrektywą o dostępie. Komisja oczekuje, że UKE wprowadzi już od lipca stawkę MTR na poziomie 9,66 groszy za minutę. Stanowisko Komisji nie jest dla UKE wiążące. I UKE nie zamierza się nim przejmować.

Publikacja: 10.05.2011 10:43

Komisja nie godzi się na porozumienie inwestycyjne!

Foto: ROL

Z nieopublikowanej jeszcze oficjalnie na stronie Komisji Europejskiej decyzji PL/2011/1204 wynika, że nie ma zgody na decyzje regulacyjne o nałożeniu szczegółowych obowiązków regulacyjnych na operatorów polskich sieci mobilnych, jakie miały się stać formalną podstawą tzw. paktu inwestycyjnego. Na jego podstawie Urząd Komunikacji Elektronicznej miał przyjąć korzystniejszy dla operatorów harmonogram redukcji stawek MTR, a operatorzy zainwestować 300-400 mln zł w zasięg sieci 2G i 3G.

– W swojej analizie rynków usług zakańczania połączeń głosowych w sieciach łączności ruchomej, przekazanej Komisji w roku 2009, Prezes UKE nie wyjaśnił, dlaczego uważa, że najskuteczniejszym sposobem rozwiązania problemu niedostatecznego zasięgu sieci jest regulacja rynków zakańczania połączeń w sieciach czterech największych operatorów sieci łączności ruchomej w Polsce. Również w zgłoszonych obecnie projektach środków Prezes UKE nie przedstawia żadnych dowodów potwierdzających swoją tezę, iż zmiana proponowanych uprzednio stawek MTR jest uzasadniona i proporcjonalna w świetle celu, jakim jest zwiększenie zasięgu sieci ruchomych w Polsce. Komisja stwierdza zatem, że Prezes UKE nie wykazał, że proponowane środki są zgodne z art.8 ust.4 dyrektywy o dostępie – napisała m.in. w swoim stanowisku Komisja.

Ponadto Komisja kwestionuje, w jaki sposób UKE mógł wyliczyć – zorientowany kosztowo – harmonogram stawek, przedstawiony w propozycji porozumienia: 15,20 groszy od lipca br. i 12,23 gr. od lipca 2012 r. skoro jednocześnie złożył do notyfikacji projekt decyzji ze stawkami 9,66 gr. za minutę od lipca br. (oba projekty UKE konsultował równolegle; niższe stawki miały zostać wprowadzone, jeżeli nie zostanie zawarte porozumienie).

Komisji nie przekonała argumentacja UKE, że łagodniejszy harmonogram stawek jest również zorientowany kosztowo, ponieważ uwzględnia koszty inwestycji, które w innym wypadku nie zostałyby przez operatorów poniesione.

Z tych powodów Komisja oczekuje, że UKE nie przyjmie wniosków o określeniu szczegółowych warunków regulacyjnych i wprowadzi w życie drugą z konsultowanych decyzji MTR. Wedle opinii prof. Stanisława Piątka, specjalisty w dziedzinie prawa telekomunikacyjnego, stanowisko Komisji nie jest UKE wiążące.

– Prezes UKE może przyjąć notyfikowaną decyzję powiadamiając o niej Komisję. Z uzasadnienia widać, że Prezes UKE sama wpadła w pułapkę, którą wcześniej zastawiła na operatorów komórkowych chcąc ich zmusić do zawarcia porozumienia poprzez przygotowanie i notyfikację decyzji przewidującej silną redukcję MTR. Teraz Komisja pisze, że Prezes UKE w ciągu miesiąca zmieniła zdanie i chce podwyższyć o 57 proc. poziom stawek, które zgodnie z wcześniejszym uzasadnieniem pokrywają koszty operatorów. Widać dużą irytację Komisji, która bardzo rzadko pisze, że proponowany środek jest sprzeczny z dyrektywą (i chyba nawet Komisja nieco przesadziła z tą oceną) – komentuje prof.Piątek

Na UKE zastrzeżenia Komisji nie robią większego wrażenia.

– Uwagi nie są dla nas obowiązujące. Przeanalizowaliśmy je i uważamy, że Komisja nie zrozumiała projektów naszych decyzji – mówi Anna Streżyńska, szefowa urzędu.

Decyzja Komisji w sprawie PL/2011/1204: usługa zakańczania połączeń głosowych w poszczególnych sieciach łączności ruchomej – zmiana środków naprawczych

Z nieopublikowanej jeszcze oficjalnie na stronie Komisji Europejskiej decyzji PL/2011/1204 wynika, że nie ma zgody na decyzje regulacyjne o nałożeniu szczegółowych obowiązków regulacyjnych na operatorów polskich sieci mobilnych, jakie miały się stać formalną podstawą tzw. paktu inwestycyjnego. Na jego podstawie Urząd Komunikacji Elektronicznej miał przyjąć korzystniejszy dla operatorów harmonogram redukcji stawek MTR, a operatorzy zainwestować 300-400 mln zł w zasięg sieci 2G i 3G.

– W swojej analizie rynków usług zakańczania połączeń głosowych w sieciach łączności ruchomej, przekazanej Komisji w roku 2009, Prezes UKE nie wyjaśnił, dlaczego uważa, że najskuteczniejszym sposobem rozwiązania problemu niedostatecznego zasięgu sieci jest regulacja rynków zakańczania połączeń w sieciach czterech największych operatorów sieci łączności ruchomej w Polsce. Również w zgłoszonych obecnie projektach środków Prezes UKE nie przedstawia żadnych dowodów potwierdzających swoją tezę, iż zmiana proponowanych uprzednio stawek MTR jest uzasadniona i proporcjonalna w świetle celu, jakim jest zwiększenie zasięgu sieci ruchomych w Polsce. Komisja stwierdza zatem, że Prezes UKE nie wykazał, że proponowane środki są zgodne z art.8 ust.4 dyrektywy o dostępie – napisała m.in. w swoim stanowisku Komisja.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu