UKE: bez zastrzeżeń do TTM. TP wycofała ofertę 10 Mb/s na rebranding

Publikacja: 25.04.2012 13:41

– W zakresie procedury TTM dochowywane są ze strony TP zasady postępowania – komentuje na prośbę rpkom.pl spór na rynku operatorskim Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Przypomnijmy, że 13 kwietnia br., tuż przed oficjalnym rebrandingiem Telekomunikacji Polskiej na Orange, Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji wystosowała do UKE pismo, w który wyraziła zastrzeżenia co do praktyki wprowadzania nowych ofert detalicznych przez TP.

Zdaniem Izby operator nie przestrzega ducha tego procesu, jaki wprowadziło porozumienie UKE – TP z 2009 r. W ramach kwestionowanego przez KIGEiT procesu TP zdecydowała się na wprowadzenie  oferty detalicznej, która nie przeszła testu marży, i która w związku z tym byłaby podstawą do wprowadzenia oferty hurtowej o 51 proc. tańszej od analogicznej oferty detalicznej (retail minus). Zakwestionowana procedura TTM dotyczyła nowej oferty dostępowej „do 10 Mb/s” (10 Mbit/s w klasie ruchu VBR), o której pisaliśmy w ub.r.

UKE nie podtrzymuje zastrzeżeń Izby.

– KIGEiT nie ma racji z uwagi na fakt, że proces TTM odbył się, a nie jest winą TP, że uczestniczył w nim tylko jeden operator alternatywny – GTS Poland. Ponadto w październiku 2011 r. Prezes UKE wydał stanowisko o negatywnych wynikach testu PS [price squeeze, czyli test marży – przyp.rpkom.pl] i zgodnie z zapisami superoferty ramowej TP mogła wprowadzić usługę na podstawie metodologii retail minus – informuje UKE.

Jak wynika z informacji udostępnionych przez UKE w ramach procesu TTM Telekomunikacja Polska proponowała hurtową cenę za usługę „do 10 Mb/s” na poziomie 29,74 zł netto. TP również informowała Urząd, że planuje wprowadzić nową usługę detaliczną 16 kwietnia, czyli w dniu rebrandingu. Tak się jednak nie stało i dzisiaj operator sygnalizuje drugą połowę roku.

W swoim piśmie do UKE KIGEiT sugerowała, że w związku z uchybieniami w realizacji TTM urząd powinien wziąć pod uwagę uczynienie z procedury procesu administracyjnego, zamiast multilateralnych negocjacji pomiędzy operatorami alternatywnymi a TP.

– Nie planujemy uczynienia z procesu TTM procedury administracyjnej przed Prezesem UKE. Do tego niezbędne są chociażby zmiany w Prawie telekomunikacyjnym, a nie są prowadzone prace w tym zakresie. Ne uważamy, aby ten proces powinien być objęty procedurami prawnymi – informuje UKE.

– W zakresie procedury TTM dochowywane są ze strony TP zasady postępowania – komentuje na prośbę rpkom.pl spór na rynku operatorskim Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Przypomnijmy, że 13 kwietnia br., tuż przed oficjalnym rebrandingiem Telekomunikacji Polskiej na Orange, Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji wystosowała do UKE pismo, w który wyraziła zastrzeżenia co do praktyki wprowadzania nowych ofert detalicznych przez TP.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu