Norton Cybercrime Report 2012: więcej zagrożeń mobilnych

Publikacja: 25.09.2012 16:52

Jak podaje Symantec w najnowszym badaniu Norton Cybercrime Report 2012, około 80 proc. internautów na świecie zdaje sobie sprawę z tradycyjnych zagrożeń sieci: używa filtrów antyspamowych, programów antywirusowych i nie otwiera podejrzanych załączników. Słabym punktem pozostają urządzenia przenośne. Aż dwie trzecie ich użytkowników nie stosuje żadnych zabezpieczeń, a więc haseł, szyfrowania danych czy programów antywirusowych. Tymczasem urządzenia te z roku na rok stają się coraz mniej bezpieczne: od 2010 roku liczba luk w ich zabezpieczeniach podwoiła się.

– Ludzie są zbyt niefrasobliwi w podejściu do urządzeń mobilnych. Powinni pamiętać, że najważniejsze jest używanie skutecznych, nieoczywistych haseł do wszelkich urządzeń i czynności wykonywanych w sieci – powiedziała rpkom.pl Sally Stephens, dyrektor ds. rynków rozwijających się w Symantec. – Drugą sprawą jest instalowanie programów antywirusowych, w co włączyć trzeba zarówno smartfony, jak i tablety.

Duże zagrożenie stwarzają też sieci społecznościowe, a więc serwisy takie jak Twitter czy Facebook. Czterech na 10 ich użytkowników padło ofiarą cyberprzestępców. Tymczasem tylko połowa badanych korzysta z ustawień prywatności, by kontrolować, jakimi informacjami się dzielą i z kim.

Straty poniesione przez Polaków sięgają 4,8 mld zł – podaje Symantec. Ofiarą cyberprzestępców w naszym kraju padło 7,2 mln internautów, a średni koszt tego procederu w przeliczeniu na osobę wyniósł 672 zł.

– Poziom cyberprzestępczości w Polsce jest podobny do światowej średniej, ale wasz kraj charakteryzuje nieco mniejsza świadomość zagrożeń płynących z sieci społecznościowych, a przede wszystkim z korzystania z urządzeń przenośnych – twierdzi Sally Stephens.

Publikowane raz do roku badanie Symanteca objęło zasięgiem ponad 13 tys. osób z 24 krajów. Pokazuje, że w ubiegłym roku cyberprzestępczość dotknęła 556 mln osób na świecie, co daje 1,5 mln ofiar dziennie. Ofiarą przestępstw w sieci padło 67 proc. dorosłych osób. W Polsce – 68 proc. Dla porównania: w Rosji, będącej na szczycie rankingu, ten odsetek wyniósł 92 proc., w Chinach – 84 proc., a w RPA – 80 proc. Koszty hakerskich działań w sieci Symantec szacuje na 110 mld dol. rocznie (197 dol. na osobę).

Czego chcą od nas hakerzy? Starają się m.in. wykraść nasze dane ze smartfonów, użyć naszych komputerów do włamań sieciowych czy do rozsiewania wirusów, nakłonić nas do dzwonienia pod kosztowne numery premium.

Jak podaje Symantec w najnowszym badaniu Norton Cybercrime Report 2012, około 80 proc. internautów na świecie zdaje sobie sprawę z tradycyjnych zagrożeń sieci: używa filtrów antyspamowych, programów antywirusowych i nie otwiera podejrzanych załączników. Słabym punktem pozostają urządzenia przenośne. Aż dwie trzecie ich użytkowników nie stosuje żadnych zabezpieczeń, a więc haseł, szyfrowania danych czy programów antywirusowych. Tymczasem urządzenia te z roku na rok stają się coraz mniej bezpieczne: od 2010 roku liczba luk w ich zabezpieczeniach podwoiła się.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu