Zaprezentowana nowa oferta serwisu Ipla wprowadza m.in. nowe pakiety oraz linearne kanały telewizyjne – jest ich obecnie ponad 20 – i usługę VoD. Podpisane zostały także nowe umowy na udostępnianie produkcji z portfolio Warner Bros i Disneya. – Niebawem dojdzie nam kolejne studio, mieliśmy nadzieję, że nawet dzisiaj, ale negocjacje jeszcze trwają – powiedział Dominik Libicki.
Redefine podpisała tez umowy z dotychczasowymi partnerami, dzięki którym będzie można oferowane za jej pośrednictwem treści oglądać na większej niż dotychczas liczbie urządzeń.Jak podała spółka,oglądalność treści na innych urządzeniach niż komputery stanowi już 40 proc. ruchu w Ipla, która ma obecnie 3 mln użytkowników.
Cyfrowy Polsat kupił Redefine w kwietniu za 150 mln zł. Nie podaje przychodów spółki. Z informacji podawanych przez spółkę Redefine przed przejęciem wynikało, że jej przychody w 2010 roku wynosiły ok. 20 mln zł, a w 2011 roku miały sięgnąć ok. 30 mln zł.
Dominik Libicki podtrzymał wczoraj plan uzyskania rentowności internetowej telewizji Ipla. – Kupując Iplę obiecywałem, że spółka stanie się rentowna w rok od przejęcia i że od kwietnia 2013 roku wynik EBITDA (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją – red.) Redefine będzie pozytywny. I to podtrzymuję – mówił prezes Cyfrowego Polsatu.
Cyfrowy podtrzymał też swoje szacunki wzrostu rynku reklamy wideo w Polsce – w marcu podawał, że ma on wzrosnąć z 72 mln zł w br. do 268 mln zł w 2015 r. – Obecnie 90 proc. przychodów Ipla pochodzi z reklamy, ale mamy zamiar zbalansować te przychody z tymi z subskrypcji. Pytanie tylko czy wszystkie wzrosty wpływów z reklamy wideo nie zostaną skonsumowane przez YouTube. Zakładam, że w tym roku utrzymamy przychody z reklamy wideo na poziomie w z ubiegłego roku – mówił Libicki.