„W związku publikacjami prasowymi Prezes UKE informuje, iż w Urzędzie nie są prowadzone analizy dotyczące unieważnienia bądź odwołania aukcji” – informuje dziś Urząd Komunikacji Elektronicznej, odnosząc się najprawdopodobniej do publikacji „Parkietu” i „Rzeczpospolitej” ze środy oraz cytowanej przez różne media rekomendacji Domu Maklerskiego mBanku zapowiadając anulowanie aukcji we wrześniu.

Jednocześnie prezes UKE Magdalena Gaj ponownie podkreśla w komunikacie, iż jedynie od uczestników aukcji zależy w jakim momencie proces zostanie zakończony.

„Uczestnicy aukcji zgodnie z warunkami zawartymi w dokumentacji aukcyjnej kształtują ceny za dane bloki częstotliwości. Przy czym jedynym kryterium w aukcji jest wysokość zadeklarowanej kwoty, a podmioty biorące w niej udział zobowiązały się, przystępując do aukcji, do zapłaty ceny, którą zadeklarowały w ofertach” – podaje UKE.

„Przystąpienie przez zainteresowane podmioty do aukcji w oczywisty sposób jest akceptacją nadrzędnego jej celu tj. dystrybucji, a przez podmioty nabycia, wylicytowanych bloków częstotliwości. Potencjalnie w sytuacji, kiedy uczestnicy aukcji kształtowaliby jej przebieg w taki sposób, aby powyższy cel nie został osiągnięty, należy rozpatrzyć, czy działania takie nie noszą cech nieuczciwej konkurencji” – ostrzega urząd.