W dalszym ciągu nie wiadomo dokładnie, co zrobili Piotr D. i Wejing W. zatrzymani w styczniu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sprawie rzekomo nie związanej bezpośrednio z podejrzeniami o szpiegostwo wysuwanymi przez część państw wobec chińskiej firmy Huawei.

Radio RMF FM podało we wtorek, że powodem zatrzymania Piotra D. miało być przekazanie przezeń informacji o tajnym projekcie polskich naukowców dotyczącego bezpieczeństwa sieci teleinformatycznych kraju.

„Miał ujawnić tajemnicę, by uwiarygodnić się przed chińskim wywiadem” – podaje RMF FM.

„Jak usłyszeliśmy nieoficjalnie, nie była to kompletna wiedza na temat badań, ale i tak bardzo istotna dla Chińczyków” – podaje radio.

Po odejściu z ABW z funkcji wiceszefa wydziału bezpieczeństwa teleinformatycznego Piotr D. zajmował się między innymi pracą naukową w tej dziedzinie na Wojskowej Akademii Technicznej – przypomina stacja.