Rada ds. cyfryzacji rozmawiała o bezpieczeństwie 5G

Publikacja: 06.07.2019 09:43

W związku z wojną handlową USA–Chiny, której emanacją jest tzw. sprawa Huawei, chińskiego dostawcy sprzętu telekomunikacyjnego, w Polsce i pozostałych krajach Unii Europejskiej trwają prace nad oceną ryzyka, które może nieść ze sobą działanie sieci 5G. Analizy mają być gotowe do końca czerwca. Rząd wybierze następnie instrumenty, którymi posłuży się, aby tym ryzykom zaradzić.

Wszystko wskazuje na to, że plany zostaną podane do publicznej wiadomości. „Działania rządu mogą mieć wpływ na plany inwestycyjne i plany rozwoju operatorów telekomunikacyjnych, więc również z nimi należy w pewien sposób przedyskutować te propozycje” – czytamy w dokumencie opisującym jedno z ostatnich posiedzeń Rady ds. Cyfryzacji przy Ministerstwie Cyfryzacji.

Jak pisaliśmy, intencją MC jest, by pierwsze przetargi częstotliwości dla sieci 5G przeprowadzić w przyszłym roku. Dlatego też resortowi zależy na czasie. „Planowane działania dotyczące kwestii cyberbezpieczeństwa powinny pojawić się szybko, żeby operatorzy byli w stanie przygotować się do nowych okoliczności” – czytamy w relacji ze spotkania Rady ds. Cyfryzacji.

Z tego samego dokumentu wynika, że Polska bierze pod uwagę także wykluczenie Huawei z rynku. Zdaniem ekspertów chodzić może przede wszystkim o tzw. część szkieletową infrastruktury, ale nie tylko.

Obecny na spotkaniu wiceminister i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Karol Okoński podtrzymał to, co już nam mówił: że może dojść do zmian w prawie, a jako przykład ich kierunku wskazał wprowadzone w Stanach Zjednoczonych przepisy pozwalające na zakazanie korzystania ze sprzętu i usług podmiotów uznanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Według Okońskiego Polska jest w trudniejszym położeniu niż szereg państw zachodnich, takich jak USA, Wielka Brytania czy Francja, ponieważ – inaczej niż w tych krajach – w administracji publicznej i warstwie szkieletowej sieci komórkowych sprzęty chińskiej firmy są już obecne.

Z relacji ze spotkania wynika również, że rozwiązania Huawei są obecne w elementach tzw. infrastruktury krytycznej kraju. Inną opinię na ten temat przedstawiał Ryszard Hordyński, dyrektor ds. inwestycji, strategii i komunikacji Huawei w Polsce.

Poproszony o komentarz podtrzymał zdanie, wskazując, że istotna jest definicja infrastruktury krytycznej.

Według naszych informacji rozmowa na posiedzeniu Rady dotyczyła infrastruktury operatorów telekomunikacyjnych wymienionych w utajnionej liście Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Polska dąży do tego, żeby nie dopuścić do sytuacji, że na danym odcinku używane są rozwiązania tylko jednego dostawcy. Dla przypomnienia, choć i dziś operatorzy komórkowi korzystają zwykle ze sprzętów dwóch dostawców, to każdy z nich ma wyłączność na pewnym terytorium.

Wiceminister Okoński nie wykluczył, że w pewnych strefach specjalnych (np. w administracji rządowej) stworzone będą bardziej rygorystyczne warunki dotyczące tego, jakie urządzenia czy jakie oprogramowanie może być wykorzystywane. Minister podkreślił, że MC uważnie śledzi rozwój sytuacji, spotyka się z przedstawicielami chińskiej firmy, ale także z przedstawicielami innych firm, żeby zachęcić do inwestowania w Polsce i wejścia na polski rynek, aby zwiększyć jego konkurencyjność.

Karol Okoński pytany przez nas o szczegóły sprecyzował, że chodzi o zmobilizowanie Nokii i Ericssona do aktywniejszego udziału w rywalizacji na naszym rynku teraz i przy 5G, w tym do większej liczby testów. Dodał, że resort stara się także przekonywać Samsunga, ale może to potrwać.

Wojciech Strzałkowski, dziś niezależny analityk rynku telekomunikacyjnego, wcześniej związany z branżą zawodowo przez kilkanaście lat (pracował dla T-Mobile Polska w biurze prasowym), zwraca uwagę, że Samsung Electronics nie był nigdy silnie zaangażowany w budowę infrastruktury komórkowej w Europie. – Dziś to może się zmienić ze względu na szeroko dyskutowane kwestie bezpieczeństwa oraz sukces, jakim okazało się uruchomienie sieci 5G w Korei Południowej – mówi Wojciech Strzałkowski.

Samsung w Polsce nie prowadzi jeszcze biznesu infrastrukturalnego. Natomiast widać, że próbuje wykorzystać technologię 5G, aby zaistnieć szerzej w tym zaniedbanym segmencie rynku. Podaje za analitykami Dell’Oro, że zdobył 37-proc. udział w przychodach z 5G na świecie (w IV kw. 2018 i I kw. br.).

W związku z wojną handlową USA–Chiny, której emanacją jest tzw. sprawa Huawei, chińskiego dostawcy sprzętu telekomunikacyjnego, w Polsce i pozostałych krajach Unii Europejskiej trwają prace nad oceną ryzyka, które może nieść ze sobą działanie sieci 5G. Analizy mają być gotowe do końca czerwca. Rząd wybierze następnie instrumenty, którymi posłuży się, aby tym ryzykom zaradzić.

Wszystko wskazuje na to, że plany zostaną podane do publicznej wiadomości. „Działania rządu mogą mieć wpływ na plany inwestycyjne i plany rozwoju operatorów telekomunikacyjnych, więc również z nimi należy w pewien sposób przedyskutować te propozycje” – czytamy w dokumencie opisującym jedno z ostatnich posiedzeń Rady ds. Cyfryzacji przy Ministerstwie Cyfryzacji.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu