Operatorzy testują poziom 29 groszy za minutę w abonamencie

Na razie pierwsi z nich takie ceny proponują w promocjach. Kwestią czasu wydaje się obniżenie do tego poziomu obecnych stawek za minutę poza abonamentem w kontraktach terminowych dla rynku masowego. Póki co średnio pobierają od klientów 51 groszy za minutę połączenia wychodzącego do innych sieci komórkowych.

Publikacja: 13.11.2009 11:32

Operatorzy testują poziom 29 groszy za minutę w abonamencie

Foto: ROL

Najszerszy pakiet planów abonamentowych dla klientów indywidualnych oferuje Plus, bo aż dziewięć. Najtańszy abonament w tej sieci, to 25 zł, w ramach którego klient ma 30 minut rozmów do wszystkich sieci do wykorzystanie. Na drugim krańcu jest Play, który pod względem szerokości pakietów abonamentowych ma ofertę najwęższa, bo oferuje tylko pięć planów. W najtańszym z nich – One Play 25 – klient ma jednak aż 51 minut do wydzwonienia do wszystkich sieci, czyli o 21 minut więcej w miesiącu niż w Polkomtelu. W poniższej analizie zajmujemy się tylko aktualnie promowanymi przez operatorów standardowymi planami taryfowymi dla klienta indywidualnego. Interesuje nas przede wszystkim cena jednej minuty off-net wliczonej w abonament.

[obrazek=http://grafik.rp.pl/grafika2/448997,462260,9.jpg]

Sześć planów taryfowych, czyli o jeden więcej niż Play oferuje Orange. W najtańszym za 25 zł, klient ma 40 minut do wydzwonienia w miesiącu, czyli o 10 minut więcej niż w Plusie, ale o 11 minut mniej niż w Playu. Przy czym trzeba tu dodać, że Orange zachęca klientów do składania zamówień przez Internet i jeśli klient zakupi abonament za 25 zł przez sklep internetowy Orange, to dostanie dodatkowe 100 minut do wykorzystania na rozmowy do wszystkich sieci w pierwszym miesiącu.

[obrazek=http://grafik.rp.pl/grafika2/448997,462258,9.jpg]

Era z kolei oferuje siedem abonamentów. Najtańszy, podobnie jak u konkurentów, kosztuje 20 zł i klient – tak jak w Plusie w taryfie za 25 zł – otrzymuje w nim 30 minut do wykorzystania miesięcznie. Do tego trzeba dodać, że Era ma oddzielną ofertę (Era Relaks) dla „superklientów”, którzy za 330 zł miesięcznie dostają 1000 minut na wszystkie połączenia krajowe i międzynarodowe do Unii Europejskiej.

[obrazek=http://grafik.rp.pl/grafika2/448997,462257,9.jpg]

[srodtytul]Koszt minuty w abonamencie[/srodtytul]

Operatorzy nie specjalnie się chwalą, ile kosztuje minuta rozmowy wliczona w abonament. Porównujemy te stawki bez uwzględnienia dodatkowych pakietów promocyjnych, które dają operatorzy klientom do wyboru (np. takie, jak 200 minut dodatkowo na wybrany numer). W Playu stawka za minutę wliczoną w abonament kształtuje się od 49 gr. (w najtańszym abonamencie) do 39 groszy (w droższych). O wiele większe różnice występują w taryfach Ery, gdzie w najtańszych abonamencie za tzw. darmową minutę klient płaci 67 groszy, by w najdroższych zejść do 40 groszy. W Erze Relaks cena spada jeszcze do 33 groszy. O wiele mniejszy przedział jest pod tym względem w Orange, gdzie stawki te wahają się od 63 do 50 groszy. Przy czym operator ten w ramach abonamentu, zgodnie ze znaną na rynku praktyką, drożej taryfikuje polaczenia do Playa (74 grosze) i do Cyfrowego Polsatu (63 grosze). Największy różnice są natomiast w abonamentach Plusa.

Klienci z najniższym abonamentem za wliczoną minutę płacą – podobnie jak w Erze – 83 grosze, a w najdroższym (350 zł/mc, 1000 minut do wykorzystanie), cena ta spada do 35 groszy.

[obrazek=http://grafik.rp.pl/grafika2/448997,462259,9.jpg]

[srodtytul]Koszt minuty poza abonamentem[/srodtytul]

Play nie bez kozery podkreśla, że jego system taryf jest najprostszy. Minuta rozmowy po wyczerpaniu limitu z abonamentu jest taka sama jak w abonamencie, czyli 49-39 groszy. W Erze stawki te kształtują się w granicach 59-49 groszy (choć ciekawe, że w Erze Relaks aż 60 groszy). Polkomtel jest zazwyczaj w porównywalnych taryfach od Ery tańszy o grosz i jego stawki kształtują się na poziomie 58-48 groszy za minutę. Stosunkowo najdrożej jest w Orange, gdzie stawki zamykają się w widełkach 59-50 groszy. Jednak uwaga – obecnie sieć ta prowadzi promocję abonamentu za 55 zł, w ramach którego klient otrzymuje 150 minut do wykorzystaniu. Po ich wykorzystaniu minuta rozmowy kosztuje 29 groszy.

Trzeba też pamiętać, że Era, Elus i Orange drożej taryfikują połączenia po wykorzystaniu limitu z Playem, czy Cyfrowym Polsatem. Najwyższe stawki ma Orange – 75 groszy za połączenia z Playem i 59 groszy z Cyfrowym Polsatem. Plus, podobnie jak Era, wyżej taryfikuje tylko połączenia z Playem – 72 grosze.

[srodtytul]Promocje[/srodtytul]

Era w związku ze świętami oferuje trzy oferty promocyjne, z których klient może wybrać jedną (tzw. prezent na święta). Jedna z nich, to podwojenie minut abonamentowych do wykorzystania (nie obejmują połączeń do sieci Play). Play proponuje promocję „3 razy więcej mocy”, w ramach której limit minut na połączenia do wszystkich sieci w abonamencie jest potrajany (z wyjątkiem najniższego abonamentu, gdzie jest podwajany). Sieć ta od 12 listopada startuje z nową promocją One Play Pro, gdzie wprowadza dwie specjalne promocyjne taryfy One Play Pro 40 i One Play Pro 60. Podstawowym wyróżnikiem nowych abonamentów jest stawka 29 groszy za minutę połączenia do wszystkich sieci.

Orange prowadzi dziś najmniej promocji, wyłączając wspominany Abonament 55. Zachęca jednak mocno klientów, jak już wspomniano powyżej, do kupowania usług przez Internet, dodając do abonamentu dodatkowe 100 minut do wykorzystania na połączenia off-net, a także oferując jeden z sześciu prezentów. Polkomtel natomiast ostatnio największy nacisk kładzie na promocję „Rarka w Plusie” . Sieć proponuje klientom stawkę 29 groszy za minutę połączenia poza abonamentem (z wyjątkiem Playa gdzie wynosi ona 72 grosze). W stosunku do standardowej oferty taryfy w Rarce różnią się także tym, że najniższy abonament wynosi 55 zł (w standardowej ofercie są jeszcze dwie możliwości: 25 zł i 40 zł). W taryfach Rarki klient ma też większą liczbę minut do wykorzystania niż w standardzie, np. w abonamencie za 55 zł – 120 minut a nie 90.

[obrazek=http://grafik.rp.pl/grafika2/448997,462261,9.jpg]

[b]Jakie są tendencje w polityce taryfowej operatów w ofertach abonamentowych dla klientów indywidualnych?[/b]

[obrazek=http://grafik.rp.pl/grafika2/448997,462256,9.jpg] [b]Paweł Olszynka, analityk rynku telekomunikacyjnego firmy badawczej PMR[/b] Operatorzy oferują przede wszystkim różnego typu pakiety minut/SMS do wykorzystania poza standardowym abonamentem (i czym więcej we własnej sieci, na stacjonarne i nie do Playa, tym lepiej). Cały czas średnia cena połączenia w ramach abonamentu jest powyżej analogicznej stawki poza abonamentem. W tym ostatnim przypadku, standardem, podobnie jak na rynku pre-paid, jest już 29 gr/min, podczas gdy w ramach abonamentu nawet o połowę więcej. Zgodnie z zapowiedziami operatorzy ostrożniej podchodzą do subsydiowania telefonów. Nie oznacza to oczywiście rezygnacji z subsydiów, ale ich warunki cenowe, jak i dostępność oferowanych modeli telefonów, często są na relatywnie słabszym poziomie niż w poprzednich latach. Cały czas dużo większy nacisk kładzie się na nowych abonentów po to, by ich zachęcić do przejścia do swojej sieci (lub zmiany na model post-paid), niż na już posiadaną bazę. Z drugiej strony, operatorzy są też bardziej elastyczni i coraz częściej zgadzają się na negocjacje umów również z klientami indywidualnymi. Operatorzy, wychodząc na przeciw rosnącemu popytowi, kładą też większy nacisk w swoich ofertach na usługi transmisji danych. Standardem stały się dodawane do abonamentu pakiety internetowe i możliwość ich sensownej konfiguracji z potrzebami klienta.

Najszerszy pakiet planów abonamentowych dla klientów indywidualnych oferuje Plus, bo aż dziewięć. Najtańszy abonament w tej sieci, to 25 zł, w ramach którego klient ma 30 minut rozmów do wszystkich sieci do wykorzystanie. Na drugim krańcu jest Play, który pod względem szerokości pakietów abonamentowych ma ofertę najwęższa, bo oferuje tylko pięć planów. W najtańszym z nich – One Play 25 – klient ma jednak aż 51 minut do wydzwonienia do wszystkich sieci, czyli o 21 minut więcej w miesiącu niż w Polkomtelu. W poniższej analizie zajmujemy się tylko aktualnie promowanymi przez operatorów standardowymi planami taryfowymi dla klienta indywidualnego. Interesuje nas przede wszystkim cena jednej minuty off-net wliczonej w abonament.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?