Dzięki temu w 2020 roku sięgną 7,27 mld dol. i będą wtedy warte o 45 proc. więcej niż dekadę wcześniej – wynika z szacunków Digital TV Research.

Za sześć lat płatną telewizję będzie mieć wykupioną 63,2 proc. gospodarstw domowych posiadających telewizor (na koniec 2014 r. było to 60,9 proc.). Najpopularniejszą usługą (będzie ja mieć 89 proc. domów) płatna telewizja będzie w rejonie w Estonii, najmniej popularną (tylko 25 proc. domów) – na Ukrainie.

Gros z przyłączonych między 2014 i 2020 rokiem nowych klientów (12 mln z 19 mln wszystkich nowych klientów) uda się pozyskać operatorom w Rosji. Rosja będzie też w 2020 roku odpowiadać za prawie jedną trzecią wszystkich wpływów z płatnej telewizji w regionie. Już w przyszłym roku powędruje do nich z subskrypcji płatnej telewizji po raz pierwszy więcej pieniędzy niż w Polsce.

Cyfrową telewizje w Europie Wschodniej na koniec 2020 roku będzie mieć 76,7 mln gospodarstw (na koniec ubiegłego roku miało ją 51 mln), a przychody z niej wzrosną miedzy 2014 i 2020 r. o 47 proc. do 7 mld dol. Podwoją się w tym czasie wpływy z cyfrowych pakietów kablówek (do 2,7 mld dol., a klientów cyfrowych pakietów będzie wtedy 27,6 mln), wpływy z IPTV wzrosną o 56 proc., a z płatnej oferty naziemnej telewizji cyfrowej – o 53 proc. Platformy satelitarne zwiększą wpływy „tylko” o 17 proc.