Megaustawa zostanie znowelizowana

Urząd Komunikacji Elektronicznej jest zadowolony z efektów, jakie megaustawa telekomunikacyjna wywarła na inwestycje w infrastrukturę szerokopasmową. Jak mówi dyrektor Marzena Śliz, dyrektor Departamentu Infrastruktury w urzędzie, co najmniej kilku okoliczność nie udało się jednak przewidzieć poprawnie. I z tego powodu kilka zapisów aktu prawnego zostanie zmodyfikowanych

Publikacja: 19.04.2011 17:28

Megaustawa zostanie znowelizowana

Foto: ROL

rpkom.pl: – Od przyjęcia przez Sejm megaustawy w maju minie rok. Jej głównym celem miało być przyspieszenie inwestycji w szerokopasmowe sieci telekomunikacyjne. Czy rzeczywiście nabrały one tempa?

Inwestorom bardzo pomaga np. to, że gminy muszą opiniować plany rozwoju przestrzennego u prezesa UKE. Ten zaś przygląda się, czy nie ma w nich bezzasadnych zakazów budowy obiektów telekomunikacyjnych. Na początku, gdy zaczęliśmy sprawdzać te plany, takie zakazy były nagminne. Dziś występują sporadycznie.

– Według niektórych operatorów zbieranie dokumentacji na potrzeby realizacji inwestycji wciąż zajmuje wiele czasu, co jest związane choćby z wymogami jakie nakłada na tego typu przedsięwzięcia program Natura 2000.

– Rzeczywiście. Megaustawa, choć w wielu przypadkach wyeliminowała zapisy utrudniające inwestycje, nie jest jedynym aktem prawnym, którego trzeba przestrzegać realizując projekty. Nie można w takich przypadkach obchodzić prawa, a należy do niego się dostosować. A w przypadku Natury 2000 jest to wymóg unijny.

Operatorzy telekomunikacyjni zdają sobie sprawę z tego, że przedsięwzięcie, które potencjalnie mogłyby wpływać na obszar Natura 2000 musi zostać ocenione. Z naszych informacji wynika, ze operatorzy występują o takie oceny.

– Co się więc zmieniło na rynku telekomunikacyjnym, od wejścia w życie megaustawy?

– Przede wszystkim zmieniło się nastawienie operatorów i samorządów do inwestycji w sieci szerokopasmowe. Najważniejsze, że inwestorzy mają wsparcie ze strony UKE. Dzięki temu mają pewność zgodności swoich działań z prawem. Urząd udostępnia liczne opracowania modelowe i wzory dokumentów, które samorządy mogą wykorzystać przy podejmowaniu decyzji o inwestowaniu w telekomunikacji.

– Megaustawa dała samorządom możliwości wcielania się w rolę operatorów. Czy UKE ma jakieś sygnały, że podejmują takie działania?

– Jest ich nawet sporo. UKE podkreśla w takich przypadkach, że granice interwencji publicznej powinny być wytyczone tak, by nie zakłócać konkurencji. Jeśli samorząd ma podejmować działalność telekomunikacyjną, to powinien wchodzić tam, gdzie biznes nie chce inwestować. Nie zawsze samorządy od razu rozumieją granice interwencji publicznej. Czasem wymaga to wielu działań.

– Jednym z pierwszych zdań jakie spadło na UKE po wejściu w życie megaustawy była opiniowanie lokalnych planów zagospodarowani przestrzennego w celu wyeliminowania bezzasadnych zakazów budowy obiektów telekomunikacyjnych. Po negatywnej weryfikacji ze strony UKE władze samorządowe muszą zmieniać te plany. Jak reagują na to? Czy są przykłady, że niektórzy nie mają zamiaru dostosować się do negatywnej oceny prezesa UKE?

– Samorządy zwykle zmieniają plany i nie przeciwstawiają się sugestii Prezesa UKE. Nie ukrywam, że to nas cieszy, bo zdecydowanie preferujemy drogę współpracy niż konfrontacji. Ponadto współpracujemy zarówno z samorządami, jak izbami urbanistów. Organizujemy warsztaty, wypracowujemy wspólne stanowiska. To zdecydowanie pomaga. Dzięki temu mamy coraz mniej planów opiniowanych negatywnie.

– Szybko się jednak okazało, że 12 miesięcy (co przewiduje megaustwa) to za mało, by przeprowadzić cały proces zmiany planu. UKE zaangażował się w debatę o nowelizacji tego zapisu. Czy są jakieś inne artykuły w megaustawie, które należałoby też zmienić?

– Rzeczywiście. Urzędy wojewódzkie zgłosiły problem, że 12 miesięcy na przeprowadzenie procedury zmiany planów może nie wystarczyć. Zmiany nadzoruje Ministerstwo Infrastruktury. Pół roku działania ustawy dało nam pogląd także na to, jakie jeszcze przepisy ustawy trzeba poprawić. To normalne. Ta ustawa jest całkowicie prekursorska.

– Kiedy więc można się spodziewać nowelizacji megaustawy?

– Tę sprawę nadzoruje Ministerstwo Infrastruktury.

– Megaustawa miała też ułatwić operatorom dostęp do pasa drogowego, by mogli kłaść tam swe instalacje. Jak pokazuje praktyka wiele gmin narzuca w przypadku dróg lokalnych tak wysokie opłaty, że jest to dla operatorów nieopłacalne. Problem ten sygnalizował m.in. Business Centre Club. Czy UKE coś robi w tym zakresie?

– Tak, zauważyliśmy ten problem. Rozmawiamy z samorządami, aby rozważyły swoje stanowiska w tym zakresie

– Trudno ukryć, że z nowych obowiązków wynikających z megaustwy nie wszyscy są zadowoleni. Urbaniści narzekają, że brak zakazów stawiania stacji bazowych zeszpeci krajobraz, zarządcom dróg nie uśmiecha się ponoszenie kosztów budowy kanałów technologicznych, spółdzielnie nie zawsze chcą udostępniać swe obiekty kolejnym operatorem. Z jakich środowisk pochodzi największy opór dla megaustwy?

– Jak już wspomniałam, stawiamy na kooperację a nie konfrontację.

– Jednym z założeń megaustawy jest rozpoczęta właśnie inwentaryzacja infrastruktury telekomunikacyjnej. Operatorzy mieli sporo zastrzeżeń do regulującego inwentaryzację rozporządzenia, np. zbyt krótki okres na zebranie danych. Teraz w grę wchodzi obawa o bezpieczeństwo zebranych danych, w szczególności dotyczących planowanych inwestycji. Po co UKE te dane, i czy może zagwarantować ich bezpieczeństwo?

– Inwentaryzacja sieci nie jest niczym osobliwym. Podobne dane zbierane są przez regulatorów w innych krajach. Chodzi o to, by dzięki tym informacjom było można lepiej planować inwestycje w sieci telekomunikacyjne, by się one nie dublowały. Także po to, by efektywniej wykorzystać fundusze unijne na rozwój infrastruktury szerokopasmowej. Dane będą bezpieczne. Dostęp do całości zebranych danych będzie miał tylko prezes UKE, a operatorzy tylko w zakresie własnych danych. Przedstawiane publicznie dane będą agregowane i anonimizowane.

– Dziękujemy za rozmowę

rozmawiał Marek Jaślan

Jutro odbędzie się organizowana przez Urząd Komunikacji Elektronicznej konferencja Krajowego Forum Szerokopasmowego związana między innymi ze stosowaniem megaustawy w realizowaniu inwestycji infrastruklturalnych przez jednostki samorządu terytorialnego. rpkom.pl jest patronem medialnym konferencji

rpkom.pl: – Od przyjęcia przez Sejm megaustawy w maju minie rok. Jej głównym celem miało być przyspieszenie inwestycji w szerokopasmowe sieci telekomunikacyjne. Czy rzeczywiście nabrały one tempa?

Inwestorom bardzo pomaga np. to, że gminy muszą opiniować plany rozwoju przestrzennego u prezesa UKE. Ten zaś przygląda się, czy nie ma w nich bezzasadnych zakazów budowy obiektów telekomunikacyjnych. Na początku, gdy zaczęliśmy sprawdzać te plany, takie zakazy były nagminne. Dziś występują sporadycznie.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki