12 mld dolarów spółka Marka Zuckerberga przekaże właścicielom WhatsApp w postaci 184 mln swoich udziałów, a 4 kolejne miliardy dolarów – w gotówce (ze środków własnych Facebooka). Dodatkowo menedżerom WhatsApp przekazane zostaną ok. 3 mld dol. w postaci 46 mln tzw. RSU, czyli akcji, które uprawniają kluczowych pracowników firmy do sprzedania ich najwcześniej po czterech latach po spełnieniu przez przejmowaną spółkę określonych warunków (RSU będą stanowiły 7,9 proc. walorów spółki). Jan Koum, prezes i współzałożyciel WhatsApp, wejdzie do zarządu Facebooka, który dzięki temu będzie już liczył dziewięć osób.

Transakcja ma zostać sfinalizowana w tym roku, o ile zaaprobują ją stosowne urzędy.

WhatsApp ma 450mln aktywnych użytkowników miesięcznie (pojedynczego dnia korzysta z niego ok. 70 proc. z nich) i rośnie w tempie 100 proc. rocznie. W Polsce aplikacja WhatsApp nie jest specjalnie popularna. Choć model jej działania przyciąga wielu użytkowników na całym świecie (pozwala wysyłać wiadomości tekstowe i multimedialne korzystając  z łącza WiFi, co dla końcowego użytkownika jest bezpłatne), w Polsce WhatsApp natrafił na poważną konkurencje w postaci rodzimego komunikatora Gadu-Gadu. Jego popularność ograniczają też inne, międzynarodowe komunikatory, ale przede wszystkim: niskie w porównaniu z innymi krajami, ceny esemesów.

Zakup WhatsApp to kosztowna transakcja w porównaniu z ostatnim głośnym zakupem Facebooka z 2012 roku. W 2012 r. portal Marka Zuckerberga kupił za 1 mld dol. w gotówce i swoich udziałach Instagram, aplikację fotograficzną. Wycena WhatsApp jest imponująca nawet, gdy porówna się ją z 8,5 mld dol., za które Microsoft kupił trzy lata temu komunikator Skype.

Całorocznie przychody Facebooka w 2013 r. sięgnęły 7,87 mld dol. To o prawie 55 proc. więcej niż w 2012 roku. Zysk operacyjny sięgnął 2,8 mld (przy 538 mln dol. rok wcześniej), a wynik netto wynosił 1,5 mld dol. (przy 53 mln dol. rok wcześniej).