Druga faza budowy sieci LTE spółek Solorza-Żaka za 450 mln zł

Na dzisiejszym spotkaniu z inwestorami indywidualnymi zarząd NFI Midas przedstawił plan uruchamiania kolejnych stacji bazowych w sieci mobilnego internetu HSPA+/LTE. To kluczowy projekt grupy, która stanowi infrastrukturalne zaplecze grupy Zygmunta Solorza-Żaka w dziedzinie nowoczesnych sieci mobilnej transmisji danych. W tym roku zasięg sieci LTE ma sięgnąć prawie połowy polskiej populacji

Publikacja: 11.10.2012 13:54

Druga faza budowy sieci LTE spółek Solorza-Żaka za 450 mln zł

Foto: ROL

Według Wojciecha Pytla, prezesa zarządu NFI Midas, plan przygotowany przy okazji przejmowania Polkomtela został podzielony na trzy fazy. Pierwsza zakłada wybudowanie 700 stacji bazowych (dostawcą jest Huawei), z czego – jak powiedział Pytel – obecnie działa 690. Faza pierwsza kosztowała Midasa w tym roku 200 mln zł, a w sumie więcej, bo spółka nabyła jeszcze udziały w firmie Aero 2 wraz z jej infrastrukturą.

Faza druga  obejmuje budowę kolejnych 3400 stacji (które dostarczą NSN i Ericsson) przy współpracy z Polkomtelem (spółki Midasa wykorzystają 1300 stacji sieci Plus) i potrwa do połowy 2014 r.

– Szacujemy, że łączny CAPEX i OPEX [nakłady kapitałowe na inwestycje i koszty operacyjne – red.] związane z tą faza wyniosą 450 mln zł – poinformował prezes Pytel.

Według niego, spółki Midasa złożyły już wnioski o pozwolenia radiowe dla wszystkich stacji, jakie ulokowane zostaną w drugiej fazie inwestycji. Analitycy szacują, że z tego powodu koszty operacyjne grupy wzrosną o około 8 mln zł.

Trzecia faza roll-outu sieci, to już tylko opcja.  – To, czy się na nią zdecydujemy zależeć będzie od liczby klientów i stopnia wykorzystania przez nich transmisji danych. Spodziewamy się, że wybudowalibyśmy w ramach tej fazy około 700 nowo wybudowanych stacji – mówił Pytel. Wraz z kosztami optymalizacji sieci, faza III pochłonęłaby 350-400 mln zł.

Łącznie planowana liczba stacji bazowych ma wynieść więc 4800 sztuk, a koszty budowy i operacyjne sieci  około 1 mld zł. To mniej niż pierwotnie zakładano o około 300 mln zł.

Jak wynikało z kuluarowych rozmów, cenę udało się zbić m.in. dlatego, że Huawei, przyciskany przez Komisję Europejską postępowaniem w sprawie dumpingu, ostrożniej licytuje.

Obecnie zarząd Midasa negocjuje warunki finansowania dłużnego, które wykorzysta przy realizacji fazy II. Jak mówili dziś członkowie zarządu, rozmowy dotyczą około 350 mln zł.

– Jesteśmy mocno zaawansowani w rozmowach. Mam nadzieję, że do końca października będziemy mogli poinformować jakie są efekty – powiedział Krzysztof Adaszewski, członek zarządu NFI Midas.

– Nie ma ryzyka, że finansowanie to zostanie wsparte emisją akcji. Składać będzie się z długu senioralnego i emisji obligacji. W jakich proporcjach – nie możemy jeszcze powiedzieć – tłumaczył Pytel.

Do czasu podpisania umów o finansowanie, jak powiedział Adaszewski, spółka „konserwatywnie wydaje pieniądze”, które ma dziś na kontach. Członek zarządu poinformował, że suma ta opiewa na 200 mln zł.

W prezentacji przedstawionej inwestorom Midas pokazał też, jaki zasięg sieci HSPA+ i LTE planuje na koniec br. Z pierwszą technologią docierać będzie do 90,3 proc. populacji, a z LTE do 48,1 proc. Z kolei pod koniec fazy III odsetki te mają wynieść odpowiednio: 99,8 proc. i 66,5 proc.

Midas podał też, że miesięczne zużycie transferu danych, który udostępnia partnerom (Polkomtelowi i Cyfrowemu Polsatowi) zbliża się do 800 tys. GB. Z prezentowanego wykresu wynika, że w lipcu i sierpniu było, to około 700 tys. GB. Według Pytla, po połowie składała się na to transmisja w sieci HSPA+ i w sieci LTE.

Midas kontynuuje projekt w wRodzinie i według zarządu nie zamierza go wygaszać. Według Pytla liczy on dziś około 150 tys. rozdystrybuowanych kart SIM.   –  Mniejsza liczba jest aktywna  –  mówił prezes Midasa. Podał też, że miesięczne ARPU od użytkownika wRodzinie, to 10-12 zł.

Według Wojciecha Pytla, prezesa zarządu NFI Midas, plan przygotowany przy okazji przejmowania Polkomtela został podzielony na trzy fazy. Pierwsza zakłada wybudowanie 700 stacji bazowych (dostawcą jest Huawei), z czego – jak powiedział Pytel – obecnie działa 690. Faza pierwsza kosztowała Midasa w tym roku 200 mln zł, a w sumie więcej, bo spółka nabyła jeszcze udziały w firmie Aero 2 wraz z jej infrastrukturą.

Faza druga  obejmuje budowę kolejnych 3400 stacji (które dostarczą NSN i Ericsson) przy współpracy z Polkomtelem (spółki Midasa wykorzystają 1300 stacji sieci Plus) i potrwa do połowy 2014 r.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Telekomunikacja
Duża awaria sieci komórkowych w Polsce. Problemy z połączeniami
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych? Zwycięzca jest jeden
Telekomunikacja
Ile Polacy płacą za usługi telekomunikacyjne i jak z nich korzystają. Raport UKE
Telekomunikacja
Bezprzewodowy internet rozkwitnie dzięki 5G. Najnowsze prognozy Ericssona
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Telekomunikacja
Aukcja częstotliwości dla sieci 5G rusza 22 czerwca. Kto weźmie udział?
Telekomunikacja
Amazon wprowadza darmowy abonament telefoniczny. Cios w operatorów komórek