Orange Polska zyskał na większym ruchu w pandemii

Klienci Orange rozmawiali przez komórki w II kwartale średnio w miesiącu 441 minut, czyli o około 24 proc. więcej niż rok wcześniej.

Publikacja: 30.07.2020 12:14

Orange Polska zyskał na większym ruchu w pandemii

Foto: Bloomberg

O 69 mln zł (2,5 proc.) wyższe niż przed rokiem przychody wykazała w II kwartale br. Grupa Orange Polska, gdy w Polsce obowiązywały obostrzenia w przemieszczaniu się, nastąpił czas pracy i edukacji zdalnej. Obroty grupy urosły pośrednio za sprawą większego wykorzystania usług telekomunikacyjnych w czasie epidemii oraz przejęcia spółki informatycznej Bluesoft.

Klienci Orange rozmawiali przez komórki w II kwartale średnio w miesiącu 441 minut, czyli o około 24 proc. więcej niż rok wcześniej. Można przyjąć, że podobnie było u innych telekomów, a ponieważ często wykonujemy połączenia na numery w innych sieciach, to telekomom rosną przychody z rozliczeń za przyjmowanie takich rozmów, czyli rozliczeń międzyoperatorskich. W II kw. Orange Polska odnotował z tego tytułu 366 mln zł, o 42 mln zł, czyli 13 proc. więcej niż przed rokiem.

Z kolei segment usług IT, na który składają się firmy Integrated Solutions oraz – od połowy czerwca 2019 r. – Bluesoft przyniósł Orange Polska w ub. kwartale 238 mln zł, o 75 mln zł (46 proc.) więcej niż przed rokiem. Samo ujęcie wyników Bluesoft, które przed rokiem w minimalnym stopniu widoczne były w danych telekomu, powiększyło tę sumę o 39 mln zł.

Jeśli chodzi o podstawowe usługi (rozmowy, wysyłanie wiadomości, dostęp do Internetu, telewizję – z pominięciem rozliczeń hurtowych), to z naszych obliczeń wynika, że grupa odnotowała wzrost, ale raptem o 3 mln zł do 1,585 mld zł.

Analiza danych telekomu wskazuje, że motorem tego wzrostu było zapotrzebowanie na stacjonarny szerokopasmowy dostęp do Internetu. Telekom uzyskał o 1 mln zł przychodu więcej ze sprzedaży tej usługi w wersji bez dodatku innych, o 1 mln zł więcej z usług dla firm, ale przede wszystkim o 44 mln zł (11 proc.) wyższe wpływy z usług konwergentnych, w tym abonamentów za pakiety Orange Love, gdzie stacjonarny internet (głównie światłowód, ale nie tylko) jest głównym komponentem. Za sprawą tych tendencji grupie udało się skompensować spadki opłat od klientów korzystających wyłącznie z komórkowych usług (których przybywa, na koniec czerwca do tego grona należało 7,85 mln kart SIM w segmencie post-paid, na prawie 15,5 mln ogółem) i wąskopasmowego internetu (d. Neostrada).

Z pakietów Orange Love w końcu II kwartału korzystało 1,41 mln klientów indywidualnych telekomu, o około 23 tys. więcej niż w I kw. br. Tymczasem grono abonentów światłowodowego dostępu do Internetu Orange powiększyło się w tym czasie o 44 tys. do 608 tys. Ten wynik jest lepszy niż sądzili analitycy, którzy nie spodziewali się raczej przekroczenia poziomu 40 tys. przyłączeń.

Ogółem przychody Orange Polska w II kwartale 2,83 mld zł i były nieco wyższe niż prognozowali analitycy z biur maklerskich. Średnia prognoz specjalistów mówiła że z roku na rok urosną o 0,6 proc. do 2,78 mld zł.

Także w całym I półroczu br. przychody Orange Polska wzrosły, co mogłoby wskazywać, że odwołane wcześniej założenie, że wzrost będzie także w całym 2020 roku było przedwczesne. – Ciągle podtrzymujemy opinię że wzrost przychodów w całym roku jest mało prawdopodobny – powiedział dziś podczas spotkania z analitykami Jean-Francois Fallacher, prezes Orange Polska.

Wyższy niż sądziły biura okazał się także wskaźnik EBITDAal (zysk operacyjny powiększony o amortyzację i koszty leasingu z pominięciem wpływu sprzedaży nieruchomości) telekomu. Wyniósł on 728 mln zł, podczas gdy maklerzy oczekiwali 716 mln zł. Dało to wzrost o około 10 proc. rok do roku, przy czym warto pamiętać, że wzrost ten w dużej mierze to efekt rozwiązania 64 mln zł rezerwy na świadczenia pracownicze.

Zarząd Orange Polska podtrzymał dziś ponownie, że EBITDAal urośnie w całym 2020 roku.

Zysk operacyjny telekomu spadł rok do roku o 21,6 proc. do 109 mln zł. Spadek ten był silniejszy niż przewidywały biura maklerskie: średnia ich prognoz mówiła, że wynik ten wyniesie 128 mln zł, o 7 proc. mniej niż przed rokiem. Zysk netto operatora utrzymał się na poziomie 52 mln zł.

W bilansie Orange Polska widać w II kwartale przesunięcie ponad 3,5 mld zł zobowiązań wobec właściciela – francuskiej grupy Orange – z pozycji długoterminowych do krótkoterminowych. W notach do sprawozdania zarząd przyznaje, że zobowiązania krótkoterminowe przewyższają aktywa obrotowe Orange Polska o 4,3 mld zł. Podaje, że spłata pożyczek przypada w maju i czerwcu przyszłego roku. Zdaniem menedżmentu Orange Polska nie jest to powód do niepokoju o dalsze funkcjonowanie firmy. „Zarząd prowadzi negocjacje z jednostką dominującą dotyczące refinansowania tych pożyczek i, opierając się na bieżącym przebiegu rozmów oraz wcześniejszych doświadczeniach, ocenia, że zakończą się one pozytywnie. Ponadto Zarząd przeanalizował harmonogram, charakter oraz skalę potencjalnych potrzeb finansowych Grupy i uważa, że dostępne środki pieniężne, a także oczekiwane wpływy pieniężne z działalności operacyjnej będą wystarczające do sfinansowania przewidywanego zapotrzebowania Grupy na kapitał obrotowy” – czytamy.

Ze sprawozdania wynika też, że w I półroczu br. transakcje z właścicielem skutkujące obniżeniem poziomu gotówki w kasie polskiego (zakupy, koszty finansowe, inne straty) telekomu były wyższe o około 80 mln zł niż przed rokiem i sięgnęły 330 mln zł.

O 69 mln zł (2,5 proc.) wyższe niż przed rokiem przychody wykazała w II kwartale br. Grupa Orange Polska, gdy w Polsce obowiązywały obostrzenia w przemieszczaniu się, nastąpił czas pracy i edukacji zdalnej. Obroty grupy urosły pośrednio za sprawą większego wykorzystania usług telekomunikacyjnych w czasie epidemii oraz przejęcia spółki informatycznej Bluesoft.

Klienci Orange rozmawiali przez komórki w II kwartale średnio w miesiącu 441 minut, czyli o około 24 proc. więcej niż rok wcześniej. Można przyjąć, że podobnie było u innych telekomów, a ponieważ często wykonujemy połączenia na numery w innych sieciach, to telekomom rosną przychody z rozliczeń za przyjmowanie takich rozmów, czyli rozliczeń międzyoperatorskich. W II kw. Orange Polska odnotował z tego tytułu 366 mln zł, o 42 mln zł, czyli 13 proc. więcej niż przed rokiem.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Do których sieci komórkowych przenoszą się Polacy? Zwycięzca jest jeden
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Telekomunikacja
Rusza nowa aukcja 5G. Państwo chce od operatorów astronomiczną kwotę
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda