W sumie 2,2 mln zł kary nałożył Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej na spółkę telekomunikacyjną 4Carriers. Stwierdził, że tranzytując połączenia telekomunikacyjne z zagranicy systematycznie dokonywała ona zamiany oznaczeń numerów z zagranicznych na krajowe (np. +44 na +48) wykorzystując do tego numerację krajową przyznaną innym przedsiębiorcom telekomunikacyjnym.
Jak podkreśla UKE, niezmienność w oznaczeniu numeru telefonu na całej drodze połączeniowej jest jednym z wymogów obowiązującego prawa.
„Zamiana oznaczenia numeru jest dopuszczalna jedynie w ściśle określonych przypadkach i sprowadza się do użycia tzw. „numeru technicznego”. Poza określonymi w przepisach sytuacjami takie działanie stanowi naruszenie Prawa telekomunikacyjnego i podlega karze” – podał urząd.
Z komunikatu UKE wynika, że na praktykach 4Carriers tracił Orange Polska.
Ukarana firma „tranzytując w swojej sieci połączenia głosowe dokonywała zmiany oznaczenia numeru zagranicznego na krajowy, aby uzyskać w ten sposób korzyści finansowe poprzez skierowanie tak oznaczonych połączeń do sieci Orange Polska na wiązki PSI (Płaskiej Stawki Interkonektowej)” – czytamy.