Wind Mobile: rosną przychody z halodzwonków

Publikacja: 07.05.2013 14:25

Wind Mobile, który dostarcza produkty i usługi informatyczne dla operatorów mobilnych, miał w I kwartale 2,35 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli 29 proc. więcej niż rok temu. Zysk operacyjny spadł jednak do niespełna 0,51 mln zł z 0,65 mln zł w analogicznym okresie 2012 r. Na poziomie netto zysk sięgnąć 0,51 mln zł wobec 0,62 mln zł rok wcześniej.

Technologiczna spółka tłumaczy wzrost obrotów większymi wpływami ze sprzedaży nowych produktów, głównie w obszarze mobilnej rozrywki.  – Co ważne, przychody, które przyczyniły się do wzrostu charakteryzują się powtarzalnością (model revenue sharing) i długim okresem monetyzacji klientów – pisze zarząd w komentarzu do raportu kwartalnego.

W ofercie Wind Mobile, który zaczynał od prostej dystrybucji tzw. halodzwonków, w ostatnich miesiącach pojawił się m.in. Open Ringback, czyli platforma ujednolicającą ich sprzedaż. Krakowska firma sprzedaje też reklaMÓWKĘ (tradycyjny sygnał oczekiwania na połączenie w telefonie zamieniany jest na przekaz reklamowy).

Pogorszenie rentowności spółki to w głównej mierze efekt inwestowania w sprzedaż obu produktów, szczególnie w Open Ringback. Wind Mobile musi ponosić wydatki związane z ich promocją i popularyzacją, żeby pozyskać jak najwięcej klientów. Robi to m.in. poprzez reklamę w ogólnopolskich mediach, w tym kanałach telewizyjnych. Wydatki na ten cel skumulowane będą w I półroczu. Przychody z kolei będą rozłożone bardziej równomiernie na poszczególne kwartały. W I kwartale koszty sprzedaży Wind Mobile wzrosły do 0,57 mln zł z 0,32 mln zł rok temu. Koszty ogólnego zarządu zwyżkowały do 0,96 mln zł z 0,79 mln zł.

Mimo niższych niż rok temu zysków w I kwartale, zarząd Wind Mobile jest przekonany, że całoroczne wyniki spółki będą lepsze niż rok temu. Dlatego podtrzymał prognozę finansową na 2013 r. Zakłada w niej, że zysk netto sięgnie 3,8 mln zł. Rok temu było to 3,08 mln zł. W tym roku firma chce mieć 16 mln zł przychodów wobec 13,1 mln zł rok temu.

W kolejnych latach wyniki technologicznej spółki mają rosnąć jeszcze szybciej. Wind Mobile prowadzi zaawansowane rozmowy na temat sprzedaży swoich produktów z operatorami komórkowymi z Afryki i Bliskiego Wschodu. – Szacujemy, że już w przyszłym roku nasze obroty mogłyby skoczyć do 30,7 mln zł a zysk netto do 5,7 mln zł. W kolejnym roku może to być już 45,4 mln zł sprzedaży i 9,1 mln zł zysku netto – mówił w kwietniu Igor Bokun, prezes Wind Mobile.

Głównym akcjonariuszem Wind Mobile jest krakowski funduszu IIF, który posiada 52 proc. akcji. 30,7 proc. należy pośrednio do Intel Capital.

Wind Mobile, który dostarcza produkty i usługi informatyczne dla operatorów mobilnych, miał w I kwartale 2,35 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli 29 proc. więcej niż rok temu. Zysk operacyjny spadł jednak do niespełna 0,51 mln zł z 0,65 mln zł w analogicznym okresie 2012 r. Na poziomie netto zysk sięgnąć 0,51 mln zł wobec 0,62 mln zł rok wcześniej.

Technologiczna spółka tłumaczy wzrost obrotów większymi wpływami ze sprzedaży nowych produktów, głównie w obszarze mobilnej rozrywki.  – Co ważne, przychody, które przyczyniły się do wzrostu charakteryzują się powtarzalnością (model revenue sharing) i długim okresem monetyzacji klientów – pisze zarząd w komentarzu do raportu kwartalnego.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Telekomunikacja
Do których sieci komórkowych przenoszą się Polacy? Zwycięzca jest jeden
Telekomunikacja
Rusza nowa aukcja 5G. Państwo chce od operatorów astronomiczną kwotę
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda