W Narodowym Centrum Badań i Rozwoju ruszył konkurs na dofinansowanie projektów bazujących na uczeniu maszynowym i zaawansowanych algorytmach. Nabór wniosków potrwa do 9 czerwca. To może być jeden z impulsów, który uwolni możliwości polskich firm i zespołów badawczych pracujących nad rozwojem AI.
– Polska ma znaczący potencjał badawczy w dziedzinie sztucznej inteligencji, a my chcemy go aktywować rynkowo, to znaczy przełożyć na konkretne produkty bądź usługi. Ten konkurs to wielka szansa, ale też wyzwanie dla naukowców oraz przedsiębiorców, którzy pasjonują się wykorzystywaniem algorytmów do rozwiązywania problemów społecznych oraz gospodarczych – mówi Jacek Orzeł, p.o. dyrektora NCBR.
AI wykryje inwazję szkodników
W ramach programu InfoStrateg wskazano kilka obszarów, w przypadku których komputer jest w stanie wykonać pochłaniające mnóstwo czasu i zasobów zadania nie tylko szybciej, ale także z większą precyzją niż człowiek. Chodzi m.in. o systemy automatycznej analizy zdjęć satelitarnych i lotniczych dla uzyskiwania różnego rodzaju informacji geolokalizacyjnych – te mogą posłużyć do aktualizacji danych systemów geodezyjnych i kartograficznych, obserwacji osuwania się gruntów, teledetekcji środowiska wodnego, śledzenia wędrówek ryb, a także monitorowania zanieczyszczeń. NCBR wskazuje również na wykorzystanie AI do tzw. selektywnej ochrony roślin.
Czytaj więcej
Sam Altman, dyrektor generalny firmy OpenAI, która stworzyła najpopularniejszą na świecie konwersacyjną sztuczną inteligencję, stwierdził, że firma nie trenuje nowego modelu GPT-5 i nie będzie tego robiła „przez jakiś czas”.
W ramach konkursu finansowanie będą mogły uzyskać firmy, które opracują algorytmy rozpoznające na podstawie obrazu z kamer i czujników zainstalowanych na maszynach rolniczych, wystąpienie niepożądanych zjawisk na plantacjach: od chorób roślin, przez inwazje szkodników, po nieprawidłowy rozwój wynikający z braku wilgoci. W NCBR podkreślają, iż automatyzacja rolnictwa z wykorzystaniem sztucznej inteligencji może poprawić m.in. techniki nawożenia poprzez dostosowanie dawki środków do potrzeb określonego fragmentu pola (zgodnie z zasadami rolnictwa precyzyjnego).