Oszczędne monitory z odpadów przyszłością elektroniki

Holenderska firma Philips pokazała w Warszawie swój proekologiczny monitor skonstruowany w 85 proc. z materiałów pochodzących z odzysku.

Publikacja: 25.05.2019 08:25

Oszczędne monitory z odpadów przyszłością elektroniki

Foto: Bloomberg

Sam monitor można określić mianem przeciętniaka na rynku, jego parametry nie odbiegają od ogólnych standardów: wyświetlacz o przekątnej 24 cali, matryca o rozdzielczości FullHD, odświeżanie na poziomie 60Hz. Producent życzy sobie za ten produkt około 800 zł – wydaje się więc, że to do bólu standardowy ekran, jednak kryje w sobie ciekawe rozwiązania wprost z ideologii „zero waste”.

CZYTAJ TAKŻE: Polski startup w finale Chivas Venture

W specyfikacjach sprzętu przeczytać możemy o poborze prądu na poziomie od 8 do 12 W, taki wynik odpowiada o połowę mniejszemu zużyciu energii, ponadto monitor wyposażony jest w dwa czujniki- LightSensor oraz PowerSensor. Pierwszy stosowany jest coraz częściej, rozwiązanie pochodzi wprost z wyświetlaczy w smartfonach, które dostosowują jasność ekranu do natężenia światła zewnętrznego- to kolejny atut produktu w aspekcie oszczędności. Drugi sensor to innowacja polega on na technologii podczerwieni, która bada czy przed monitorem znajduje się osoba- jeżeli nie, monitor natychmiast się wygasza, a po powrocie użytkownika powraca do normalnej pracy. Całościowo ekran ogranicza zużycie energii o 80 proc. Takie rozwiązanie dodatkowo wydłuża żywotność matrycy.

Poza technicznymi rozwiązaniami, które sprzyjają środowisku producent zadbał również o ekologiczne pakowanie produktu. Nie znajdziemy tam ani grama plastiku, całość zapakowana jest w karton nadający się do recyklingu. Urządzenie nie jest pierwszym sprzętem Philipsa stawiającym duży nacisk na bezpieczeństwo środowiska, od kilku lat producent sprzedaje na rynku żarówki samochodowe z serii EcoVison, które różnią się od konkurencji wydłużonym czasem działania, przez co kierowcy rzadziej muszą martwić się wymianą i generowaniem kolejnych odpadów. Ogólny zamysł firmy polega na wydłużeniu użyteczności produktów oraz wytwarzaniem ich z materiałów pochodzących z recyklingu.

CZYTAJ TAKŻE: Monitory dla graczy wykrzywiają się

Myślenie o środowisku może okazać się kluczowym rozwiązaniem dla producentów w przyszłości, do społeczeństw powoli dociera, jak ważnym dla przyszłości naszej planety będzie myślenie proekologiczne.

Sam monitor można określić mianem przeciętniaka na rynku, jego parametry nie odbiegają od ogólnych standardów: wyświetlacz o przekątnej 24 cali, matryca o rozdzielczości FullHD, odświeżanie na poziomie 60Hz. Producent życzy sobie za ten produkt około 800 zł – wydaje się więc, że to do bólu standardowy ekran, jednak kryje w sobie ciekawe rozwiązania wprost z ideologii „zero waste”.

CZYTAJ TAKŻE: Polski startup w finale Chivas Venture

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gadżety
Najdziwniejszy pojazd świata jest sterowany myślami. Sposób na zatłoczone miasta?
Gadżety
Apple szykuje rewolucyjną zmianę. Nadciąga składany iPhone
Gadżety
Sprzedaż pecetów wystrzeli. A ceny? Pojawił się potężny bodziec
Gadżety
Oto nowinki technologiczne, które mają podbić świat. Rusza CES 2024
Gadżety
Zmieniają się przyciski w klawiaturach. „Przełomowy moment w historii Windows"