Nowe narzędzie nazwane pop-out player otrzyma priorytet nad innymi aplikacjami i unosić się będzie na powierzchni niezależnie od tego, czy użytkownik zminimalizuje przeglądarkę, czy po prostu przeniesie się na inną kartę – informuje portal Engadget, którego redaktor testuje nową funkcjonalność.
CZYTAJ TAKŻE: Netflix idzie w gry. Pomogą mu twórcy Angry Birds
Okno pop-out może pojawić się jako osobna opcja w dolnej części ekranu, co umożliwi zmiany rozmiaru okna i jego położenia. W testowej wersji niestety nie są obsługiwane napisy. Nowa funkcjonalność już pojawiła się u niektórych użytkowników na całym świecie i pozwala na jednoczesne oglądanie ulubionego filmu na Netfliksie oraz robienia jeszcze czegoś innego. Dostępna jest dla abonentów streakingu posiadających komputery Apple.
Abonenci Netflixa, którzy załapali się na testy, mogą przećwiczyć użyteczność nowej funkcjonalności na kolejnej, trzeciej serii serialu „Stranger Things”, który miał premierę 4 lipca.
CZYTAJ TAKŻE: Użytkowników Netflixa przybywa, więc czas podnieść ceny