Sprzęt, który łączy naukę pływania z zabawą, posiada silnik o mocy 250W, dzięki czemu rozwija prędkość do 1 m na sekundę. Urządzenie, za którego premierą na naszym rynku stoi firma 4cv, przystosowane jest do pracy w temperaturze od 0 do nawet 40 st. C.

CZYTAJ TAKŻE: CES2020. Lewitująca deska nie potrzebuje fal ani wiatru

LeSwim S1 może być wykorzystywany również dla fanów pływania – deska przygotowana jest bowiem do połączenia z kamerką GoPro. Ale deska z elektrycznym wspomaganiem to przede wszystkim innowacyjne rozwiązanie dla dzieci. Została zaprojektowana w taki sposób, aby móc swobodnie poruszać się w wodzie, nawet jeśli nie potrafi się jeszcze pływać. Dzięki specjalnym uchwytom i możliwości włączenia napędu utrzymanie się na powierzchni jest łatwe, zapewnia też stabilność i wyporność. Niestety, urządzenie nie pozwoli na długie kąpiele – wymienna litowa bateria na pełnym ładowaniu działa bowiem ok. 30 minut. Na jej ładowanie potrzeba 2,5 godz.

Deska jest również sporo cięższa niż ta tradycyjna – waży 2,6 kg. Barierą może okazać się też cena. „Elektryk” kosztuje bowiem 999 zł.