W zeszłym roku producenci sprzedali łącznie ponad 375 mln smartfonów, co oznacza spadek o prawie 5 proc. w skali roku. Fatalnie wypadł koncern Apple, a w tym roku jego sytuacja wcale się nie poprawia. Według najnowszych danych w drugim kwartale 2019 r. globalna sprzedaż smartfonów spadła o ponad 2 proc. rok do roku. Tymczasem samo Apple, m.in. w wyniku nasilającej się konkurencji z Azji, straciło w ujęciu procentowym zdecydowanie mocniej niż cały rynek.
CZYTAJ TAKŻE: Sprzedaż iPhone’ów dramatycznie spada. Ale Apple… poprawia wyniki
W efekcie spadło na odległe czwarte miejsce na liście największych producentów smartfonów na świecie – wynika z danych IHS Markit. Obecnie Apple jest za Samsungiem, Huawei oraz chińską firmą Oppo.
Trzeba poszerzać ofertę
Kłopoty koncernu Apple widać wyraźnie w wynikach Asbisu, czyli dystrybutora IT notowanego na warszawskiej giełdzie, w którego smartfonowej ofercie dominują właśnie produkty amerykańskiego koncernu. W pierwszym półroczu 2019 r. sprzedaż smartfonów stanowiła w przychodach Asbisu około 30 proc., czyli o 8 pkt proc. mniej niż rok wcześniej. Warto jednak podkreślić, że pozostałe segmenty urządzeń od Apple’a radzą sobie dobrze.
