Sprzęt klasy high-end to wciąż opłacalny biznes, czego nie można powiedzieć o tańszych urządzeniach. To ona odpowiadają za generowanie strat w biznesie mobilnym LG. Ten jest na minusie od ponad 20 kwartałów z rzędu, co może zaskakiwać, gdyż jeszcze parę lat temu południowokoreańska marka należała do ścisłej czołówki producentów. Dziś próżno jej szukać w globalnym Top5.
CZYTAJ TAKŻE: Można wykryć koronawirusa przez smartfona. Nawet bez objawów
Rezygnacja z własnej produkcji tańszego sprzętu nie oznacza, że nie kupimy budżetowej słuchawki z logo LG. Takie smartfony mają wytwarzać – w ramach outsourcingu – producenci ODM (działający na zlecenie marek).
W III kwartale br. dział mobilny LG zanotował ok. 125 mln dol. straty. W II kwartale 2020 r. było to niemal 170 mln dol. W całym 2019 r. smartfonowy biznes koncern zamknął na minusie kwotą 858 mln dol.