Poczciwy Windows 7 skończył w ubiegłym roku dziesięć lat. Dekada w nowych technologiach, to jak setki lat w przemyśle. Maszyny parowe odeszły już do lamusa, ale z Windows 7 nie każdy potrafi się rozstać.
Ten dzień był odwlekany już pięć lat. Microsoft w końcu wysłał na emeryturę ulubiony system operacyjny Polaków i zakończył wsparcie Windows 7. Od 14 stycznia 2020 r. „siódemka” nie jest już aktualizowana. Oznacza to, że cyberprzestępcy mają ułatwione zadanie, bo bez poprawek bezpieczeństwa łatwiej będzie się im dobrać do naszych komputerów. Zagrożone są nie tylko dane i pliki w komputerze, ale np. przelew bankowy może skończyć się przesłaniem pieniędzy na konto złodziei.