Chromebooki to jeden z głównych wygranych pandemii. Określane jako pecety dla mniej wymagających, ale przez to łatwiejsze w obsłudze i znacznie bardziej atrakcyjne cenowo od typowych komputerów, sprzedają się jak świeże bułeczki. Jak wynika z danych Gartnera, w III kwartale ub.r. kupiono na całym świecie o 90 proc. więcej tych sprzętów niż rok wcześniej (dla porównania cały rynek PC urósł w tym czasie o blisko 4 proc.). Ale badania Canalys mówią o aż 122-proc. wzroście w tym okresie. Oznacza to, że do klientów trafiło łącznie ok. 9,5 mln sztuk chromebooków, na ogólną liczbę 124,5 mln wszystkich komputerów osobistych, jakie zostały wprowadzone w tym czasie na rynek.