Reklama
Rozwiń

Koncerny nie chcą się narażać Pekinowi. Kontrowersyjna gra Blizzarda

Kolejne firmy pokazują, że nie pozwolą, by osoby głośno popierające pluralizm, a ostatnio protesty w Hongkongu, zrujnowały im interesy w Chinach.

Publikacja: 11.10.2019 10:33

Płonąca chińska flaga po demonstracji w Hongkongu

Płonąca chińska flaga po demonstracji w Hongkongu

Foto: Bloomberg

Po emisji odcinka zawierającego krytykę Chin, animowany serial „South Park” został zakazany w tym kraju. Twórcy odpowiedzieli we właściwy sobie sposób, publikując wyjątkowo zjadliwe „przeprosiny”, w których wyśmiano choćby prezydenta ChRL Xi Jingpinga. Nie każdy jednak może pozwolić sobie na taki luksus.

CZYTAJ TAKŻE: Chiny postawiły internetowy Wielki Mur. Ameryka bezsilna

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Globalne Interesy
USA mogą wyłączyć Europę? Cyfrowy „guzik" Donalda Trumpa rozpala wyobraźnię
Globalne Interesy
Tesle bez kierowcy na drogach – i od razu problemy. Niepokojące nagrania
Globalne Interesy
USA oskarżają: Deepseek próbował nielegalnie zdobyć chipy i wspiera chińską armię