Chiny dyscyplinują swoich miliarderów high-tech

Niedawne uderzenie regulacyjne w internetowych potentatów w Państwie Środka to zarówno reakcja na ich praktyki rynkowe jak i sposób na polityczne „zdyscyplinowanie”  miliarderów z tej branży.

Publikacja: 30.11.2020 22:23

Ostatnie tygodnie nie były dobre dla chińskich gigantów internetowych. Ich akcje doświadczyły korekty, tracąc dziesiątki miliardów dolarów kapitalizacji. Papiery koncernu Alibaba Group, czyli chińskiego odpowiednika Amazonu, straciły 13 proc. od październikowego szczytu. Inwestorów zaniepokoiło przede wszystkim zaostrzanie regulacji przez urzędy z Państwa Środka – publikacja nowej listy wytycznych w polityce antymonopolowej. Dzwonkiem alarmowym było już nagłe zawieszenie na początku listopada oferty publicznej spółki Ant Financial, która ze sprzedaży akcji na giełdach w Szanghaju i Hongkongu chciała uzyskać aż 37 mld USD. Do wstrzymania tego IPO miały się w decydującym stopniu przyczynić ostrzeżenia, które spółka dostała od regulatorów. Czemu jednak nagle urzędnicy z Chin zaczęli zaostrzać politykę wobec krajowych cyfrowych gigantów? Czym one podpadły rządowi ChRL?

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Globalne Interesy
Meta wyda setki miliardów na centra danych AI. Zuckerberg zdradza pierwszą lokalizację
Globalne Interesy
Koniec dominacji Google i Microsoftu? Giganci AI uruchamiają nową usługę
Globalne Interesy
Trump ma uzyskać mocną odpowiedź. Nadchodzi smartfon „Made in Europe”
Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama