„Diabelski język” z Izraela. Rządy masowo szpiegują obywateli

Microsoft i Citizen Lab wskazują na tajną izraelską firmę, jako podmiot sprzedający rządom narzędzia do hakowania Windowsa i nie tylko.

Publikacja: 18.07.2021 10:03

„Diabelski język” z Izraela. Rządy masowo szpiegują obywateli

Foto: Shutterstock

Zdaniem Citizen Lab i Microsoftu izraelski producent narzędzi hakerskich znany pod nazwą Candiru stworzył i sprzedawał exploita, który mógł penetrować Windows. To jeden z wielu produktów tworzonych przez działający w cieniu cały przemysł wyszukiwania słabych punktów w powszechnie używanym oprogramowaniu.

Citizen Lab przeprowadził i opisał na swoim blogu, szczegółową analizę techniczną narzędzia stworzonego przez Candiru. Narzędzie to miało być sprzedawane głównie rządom i było wykorzystywane do atakowania różnych organizacji, w tym saudyjskiej grupy dysydentów czy lewicowego indonezyjskiego serwisu informacyjnego.

CZYTAJ TAKŻE: Izraelczycy wynaleźli podsłuch idealny? Tani i trudny do wykrycia

– Rosnąca obecność Candiru i wykorzystanie jej technologii nadzoru przeciwko globalnemu społeczeństwu obywatelskiemu to mocne przypomnienie, że branża najemników produkujących oprogramowanie szpiegujące obejmuje wielu graczy i jest podatna na powszechne nadużycia – stwierdza Citizen Lab w swoim raporcie.

Narzędzia produkowane przez Candiru wykorzystywały słabe punkty nie tylko Windowsa, ale także innych popularnych produktów. Wśród nich znalazło się Google Chrome. Google w środę opublikował informację na blogu, że znalazł dwie luki w przeglądarce, które Citizen Lab połączył z Candiru. Google nie odniosło się do Candiru po imieniu, ale opisał je jako „komercyjną firmę nadzorującą”. Koncern stwierdził, że luki zostały załatane na początku roku.

Microsoft w swoim poście na blogu poinformował o załataniu luk w Windowsie wtorkową aktualizacją oprogramowania. W swoim wpisie koncern nie przypisał wykorzystywania luk Candiru, nazywając zamiast tego izraelski podmiot „aktorem sektora prywatnego z siedzibą w Izraelu i znanym pod kryptonimem Sourgum”, a samo narzędzie nazwał „Diabelskim językiem”.

CZYTAJ TAKŻE: Izrael pracuje nad latającym laserem. Zestrzeli rakiety Hamasu

– Sourgum sprzedaje cyberbroń, która umożliwia jego klientom, często agencjom rządowym na całym świecie, włamywanie się do komputerów, telefonów, infrastruktury sieciowej i urządzeń podłączonych do sieci. Te agencje następnie wybierają kogo szpiegować i same prowadzą rzeczywiste operacje – stwierdza Microsoft na blogu.

Systemy tego typu, jak opisany przez Microsoft i Citizen Lab są często sprzedawane w modelu subskrypcyjnym. Czyli niektóre rządy płacą abonament za możliwość szpiegowania swoich obywateli i opozycjonistów.

Zdaniem Citizen Lab i Microsoftu izraelski producent narzędzi hakerskich znany pod nazwą Candiru stworzył i sprzedawał exploita, który mógł penetrować Windows. To jeden z wielu produktów tworzonych przez działający w cieniu cały przemysł wyszukiwania słabych punktów w powszechnie używanym oprogramowaniu.

Citizen Lab przeprowadził i opisał na swoim blogu, szczegółową analizę techniczną narzędzia stworzonego przez Candiru. Narzędzie to miało być sprzedawane głównie rządom i było wykorzystywane do atakowania różnych organizacji, w tym saudyjskiej grupy dysydentów czy lewicowego indonezyjskiego serwisu informacyjnego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Spóźniony Apple gra ostro. Podbiera pracowników konkurencji i buduje własną AI
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił