W poście na blogu firmowym dyrektor generalny Eric Yuan napisał, że świat nadal dostosowuje się do sytuacji po pandemii i firma musi też dostosować się do niepewności w światowej gospodarce. Aby kosztów restrukturyzacji nie przerzucać wyłącznie na pracowników, Yuan planuje obniżyć swoją pensję w nadchodzącym roku podatkowym o 98 proc. proc., a także rezygnuje z premii korporacyjnej. W reakcji na komunikat akcje Zoom wzrosły we wtorek o około 8 proc.

Zoom przeżył ogromny rozkwit podczas pandemii, kiedy ludzie zostali zmuszeni do pracy z domu i korzystali masowo z oprogramowania takiego jak Teams od Microsoft czy właśnie Zoom. - Pracowaliśmy niestrudzenie i ulepszaliśmy Zoom dla naszych klientów i użytkowników. Ale popełniliśmy też błędy – napisał Eric Yuan. - Nie poświęciliśmy tyle czasu, ile powinniśmy, aby dokładnie przeanalizować nasze zespoły lub ocenić, czy rozwijamy się w sposób zrównoważony - dodał.

Czytaj więcej

Dell zwalnia tysiące pracowników. Mocno spadła sprzedaż komputerów

W Zoom zwolnieni pracownicy otrzymają do 16 tygodni wynagrodzenia i opieki zdrowotnej.

Firma Zoom Video Communications została założona przez urodzonego w Chinach Erica Yuana w 2011 r. (do USA przyjechał w 1997 r.), zaś w 2019 roku weszła na giełdę Nasdaq w Nowym Jorku. Jej kapitalizacja sięga 24 mld dol.

Firma popełniła ten sam błąd co inni giganci technologiczni, którzy podczas pandemii w reakcji na wzrost popytu na swoje usługi gwałtownie zwiększali zatrudnieni. Teraz wszyscy po kolei ogłaszają zwolnienia grupowe.

Dell w poniedziałek ogłosił plany redukcji 6,7 tys. miejsc pracy. W styczniu Google podał plan zwolnienia ponad 12 tys. pracowników, a Microsoft 10 tys. pracowników. Amazon z kolei odchudzi zespół o ponad 18 tys. osób.