- Słyszeliśmy od wielu twórców i osób publicznych, że są zainteresowane korzystaniem z platformy, która jest rozsądnie prowadzona i można jej zaufać - powiedział pracownikom Chris Cox, dyrektor ds. produktów Mety, która stoi za nowym projektem. Był to wyraźny przytyk do Twittera i Elona Muska, który przejął serwis w ubiegłym roku. Musk jest krytykowany za wpuszczanie doń osób budzących kontrowersje oraz za wielkie cięcia kosztów, które czynią go podatnym na mowę nienawiści, dezinformacje i awarie. Np. serwis wielokrotnie zawieszał się w czasie niedawnej, długo oczekiwanej transmisji rozmowy między Elonem Muskiem, właścicielem Twittera, a gubernatorem Florydy, Ronem DeSantisem, w czasie której ten drugi ogłosił, że będzie ubiegał się o nominację Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich. Twitter ma też problem z ucieczką reklamodawców, czemu ma zaradzić nowa prezes serwisu Linda Yaccarino.
Cytowany przez The Verge Chris Cox, poinformował, że nowa aplikacja będzie oparta na Instagramie i zintegrowana z ActivityPub, zdecentralizowanym protokołem mediów społecznościowych. Ma to pozwolić użytkownikom zabrać ze sobą konta i obserwujących do innych aplikacji obsługujących ActivityPub, w tym Mastodon.
Nadchodząca aplikacja ma być „odpowiedzią na Twittera” i wykorzysta system kont Instagrama do automatycznego wypełniania informacji o użytkowniku. Wewnętrzna nazwa kodowa aplikacji to „Project 92”, a jej publiczna nazwa może brzmieć Threads.
Czytaj więcej
Nowa dyrektor generalna Twittera Linda Yaccarino, napisała na Twitterze, że "jest podekscytowana" wizją właściciela, Elona Muska, dotycząca stworzenia lepszej przyszłości i transformacją Twittera. Zamierza odwrócić spadek przychodów z reklam.
Zrzut ekranu aplikacji opublikowany przez Verge wskazuje podobny interfejs do Twittera, z niebieskimi znacznikami, zdjęciami profilowymi i przyciskami polubienia, odpowiedzi i retweetowania. Serwis ma stawiać nie na zdjęcia jak sam Instagram, lecz na tekst. Posty będą dłuższe niż na Twitterze, bo użytkownicy mieliby możliwość tworzenia wpisów o długości do 500 znaków, do których będzie można załączać linki, zdjęcia i filmy, maksymalnie pięciominutowe. Wygląda na to, że na początku nie będzie w aplikacji żadnych reklam.