Reklama

Apple spóźnił się ze sztuczną inteligencją. Teraz idzie na całość i budzi popłoch

Niedawne ogłoszenie współpracy z OpenAI, twórcą ChatGPT, to był ledwie pierwszy krok koncernu z Cupertino w stronę rozwoju narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji w swoich urządzeniach. Teraz Apple chce wręcz nafaszerować swoje iPhone'y AI.

Publikacja: 01.07.2024 12:57

Sztuczna inteligencja przyniesie ogromne zmiany w urządzeniach Apple

Sztuczna inteligencja przyniesie ogromne zmiany w urządzeniach Apple

Foto: AdobeStock

Zintegrowanie ChatGPT z iPhone'ami, czy komputerami Mac pokazało, że Apple, o którym mówiło się, że przespał rewolucję AI, zamierza szybko płynąć na fali boomu. Firma z logo nadgryzionego jabłka ma plan, by wdrożyć w swoich sprzętach potężnego bota Gemini. Umowa z Google w tej sprawie ma zostać ogłoszona na jesieni – donosi Bloomberg. Ale na tym nie koniec, bo Apple o współpracy rozmawia również ze start-upem Anthropic, jednym z głównych globalnych graczy w branży dużych modeli językowych (LLM). Ten miałby dostarczyć gigantowi LLM o nazwie Claude jeszcze w tym roku.

Co Apple wprowadzi do Maców i iPhone'ów

Na razie niewiele wiadomo o planowanych kooperacjach. Bloomberg, powołując się na szefa oprogramowania Apple Craiga Federighiego, sugeruje, że Gemini miałby pojawić się w nowym systemie operacyjnym iOS 18. A premiera tego planowana jest już we wrześniu. I – wedle nieoficjalnych doniesień – być może też jesienią urządzenia Apple zyskałyby też dostęp do chatbota Claude. To sprawiłoby, że sprzęt koncernu z Cupertino miałby najbardziej szeroką ofertę narzędzi AI na rynku. Co ciekawe, firma kierowana przez Tima Cooka nie zamierza współpracować na tym polu z Markiem Zuckerbergiem. Pomysł kooperacji w zakresie LLM z Metą szybko miał zostać bowiem odrzucony. Powód? Serwis The Verge twierdzi, że chatbot Llama zwyczajnie okazał się zbyt słaby.

Czytaj więcej

Wielki sojusz w sztucznej inteligencji. Boty ChatGPT masowo wejdą do smartfonów

Ogłoszony na czerwcowym WWDC 24 system Apple Intelligence, czyli osobisty system sztucznej inteligencji zintegrowany z system operacyjnym np. w iPhonie, ma rozumieć wypowiedzi, podsumowywać notatki, rozpoznawać zdjęcia czy generować grafiki. Motorem tej technologii jest ChatGPT. Rozwiązanie to ma wzmocnić asystenta Siri na iPhone'ach. AI pojawi się jednak też w iPadach i Macach, czy goglach VR. Wedle zapowiedzi bot ma być bardziej naturalny i osobisty – zrozumie kontekst, błędy językowe, można z nim też porozumieć się za pośrednictwem tekstu. Siri będzie pełnił też rolę przewodnika po funkcjach urządzenia: wystarczy zapytać np. „chcę napisać wiadomość dziś, ale wysłać ją jutro – jak to zrobić?”, a asystent pokaże jak uruchomić taką funkcję. Wyszuka też np. z galerii zdjęcia wskazanych osób, podsumuje notatki, czy wygeneruje grafiki (opcja o nazwie Genmoji pozwala w trakcie pisania wiadomości tworzyć własne obrazki i emoji). Co więcej, Apple Intelligence może przekonwertować zaznaczoną przez nas część maila, który napisaliśmy, na bardziej profesjonalną, zmienić ton określonej treści, czy skrócić to co stworzyliśmy do krótkiego podsumowania (ta opcja służy również do podsumowań maili, które otrzymujemy).

Działania Apple budzą niepokój

Według spekulacji uruchomienie Apple Intelligence ma być kolejnym sposobem na generowanie dużych zysków. I nie chodzi tylko o sprzedaż sprzętu z AI, ale zarabianie na samej funkcjonalności. Część ekspertów sugeruje bowiem, że Apple wdroży Apple Intelligence wyłącznie w ramach subskrypcji.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Elon Musk chce zakazać używania iPhone'ów. Wszystko przez ChatGPT

Współpraca Apple z OpenAI nie przypadła wszystkim do gustu. Fakt, iż użytkownicy – zwracając się do Siri – będą przekierowywani do ChatGPT nie spodobał się Elonowi Muskowi. Kontrowersyjny miliarder już zagroził, że jeśli koncern z CUpertino zintegruje swoją AI na poziomie systemów operacyjnych z botem od OpenAI, to on zakaże używania urządzeń Apple w swoich firmach.

Firma Tima Cooka może ze swoim AI mieć jednak większy kłopot – to rozwiązanie nie zostanie, przynajmniej początkowo, wprowadzone w krajach Unii Europejskiej. Gigant boi się bowiem unijnej ustawy o rynkach cyfrowych. Za taką decyzję Apple skrytykowała Margrethe Vestager, komisarz ds. konkurencji. Stwierdziła, iż brak Apple Intelligence w UE to „kolejny sposób na blokowanie konkurencji ze strony producenta iPhone'ów”.

Globalne Interesy
Oto największy beneficjent boomu AI. Nie są to wcale big techy
Globalne Interesy
„AI stała się jak narkotyk”. Bunt pracowników Amazona i innych technologicznych gigantów
Globalne Interesy
Chińskie firmy sprytnie omijają sankcje USA. Nie muszą już przemycać chipów
Globalne Interesy
To będzie najdroższy iPhone w historii. Apple szykuje rewolucyjną premierę
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Globalne Interesy
Trump rusza z wielką „Misją Genesis”. To nowy projekt Manhattan
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama