Wyjątkowo widowiskowe zjawisko można było zobaczyć na niebie w nocy z wtorku na środę, co sprowokowało prawdziwą falę publikacji tak zdjęć jak i zapytań o pochodzenie tajemniczego, świetlnego obiektu.
Był to jasnoniebieski świetlisty okrąg z niewielkim źródłem światła pośrodku, co prowokowało pytania o pozaziemskie pochodzenie. Zagadka tajemniczego obiektu została jednak szybko wyjaśniona, o czym napisało choćby wielu blogerów. Przyczyną zjawiska była rakieta Ariane 6 lecąca kilkaset kilometrów nad wybrzeżem, a także nietypowa smuga, będąca efektem problemów technicznych.
Problemy rakiety Ariane 6 dały piękny widok
„Rakieta, która wystartowała z Gujany Francuskiej o 21:00, wykonywała manewry kilkaset kilometrów na północ od polskiego wybrzeża. Podświetlone przez Słońce gazy wylotowe dawały niesamowity efekt" - napisał jeden z obserwatorów. Rakiety nie udało się ustabilizować, przez co nie została zepchnięta do atmosfery, co planowano podczas tego okrążenia.
Czytaj więcej
Największa europejska rakieta nośna Ariane 6 w pierwszym locie zabierze na orbitę 18 różnych ładunków. To europejska odpowiedź na dominację Elona Muska z jego SpaceX.
Mimo że podczas lotu doszło do problemów technicznych — co mieliśmy okazję zobaczyć na niebie — i nie wszystkie etapy misji zostały zrealizowane, Europejska Agencja Kosmiczna uznała pierwszy start rakiety Ariane 6 za sukces.