Reklama
Rozwiń

Apple i Meta biorą się za humanoidy. Walka o nowy wielki biznes

iHumanoid? Kolejne koncerny technologiczne planują produkcję wyglądających i zachowujących się jak ludzie robotów. To ogromny biznes przyszłości.

Publikacja: 17.02.2025 07:03

Robotom Optimus należącej do Elona Muska Tesli przybędzie cała rzesza konkurentów. Będą wydatnym wsp

Robotom Optimus należącej do Elona Muska Tesli przybędzie cała rzesza konkurentów. Będą wydatnym wsparciem w domu

Foto: mat. pras.

Pierwsze humanoidy trafiają już do fabryk i magazynów, gdzie mogą wykonywać proste i uciążliwe dla ludzi zadania przez 24 godziny na dobę. Ale to dopiero początek. Wkrótce będą na tyle dobre, by trafić do domów zwykłych obywateli i tu składać ubrania, podawać posiłki czy wyprowadzać psa na spacer. Do wyścigu o stworzenie inteligentnych maszyn, które pomogą ludziom w domu i poza nim, dołączają kolejne koncerny technologiczne.

Apple i jego „lampa”

Znów zaczęło być głośno o „robocie Apple’a”. Tym razem za sprawą artykułu badawczego inżynierów koncernu, w którym opisali urządzenie przypominające słynną lampę wytwórni filmowej Pixar. Seria dołączonych uroczych ilustracji przedstawiała robota patrzącego w dół na obiekty, kiwającego głową, nawiązującego „kontakt oczami” z użytkownikiem i wykazującego podekscytowanie.

Według mającego doskonałe kontakty w Apple’u analityka Ming-Chi Kuo, to dopiero początek i koncern pracuje intensywnie nad systemami robotycznymi, postrzegając je jako część „przyszłego ekosystemu inteligentnego domu”. Może to oznaczać wszystko, od w pełni humanoidalnego robota zaprojektowanego do pomocy w obowiązkach domowych po inteligentne urządzenie domowe zaopatrzone tylko w robotyczne ramiona. Zdaniem Kuo, prace firmy w tym obszarze są wciąż na wczesnym etapie, a wprowadzenie produktu na rynek masowy jest mało prawdopodobne przed 2028 rokiem.

Czytaj więcej

Dwunożne roboty podbijają świat. Rok 2025 będzie przełomowy

Przed rokiem agencja Bloomberg, powołując się na swoje źródła, ujawniła, że po porażce projektu autonomicznego auta Apple pracuje nad mobilnym robotem, który będzie chodził za właścicielem po domu i wykonywał jego polecenia. Prace mają toczyć się w dziale inżynierii sprzętu Apple’a oraz w grupie zajmującej się sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym, którą kieruje John Giannandrea. W pobliżu kampusu w Cupertino w Kalifornii Apple ma tajną placówkę przypominającą wnętrze domu – miejsce, w którym może testować przyszłe urządzenia i inicjatywy dla domu.

Projekt robotyki domowej po raz pierwszy zainteresował kadrę kierowniczą wyższego szczebla Apple’a kilka lat temu, w tym szefa inżynierii sprzętu Johna Ternusa i członków zespołu ds. projektowania przemysłowego. Pierwotny pomysł polegał na tym, aby wyświetlacz naśladował ruchy głowy. Sytuację zmienił gwałtowny rozwój sztucznej inteligencji. Inwestycja w robotykę to próba ucieczki do przodu, nadrobienia zaległości w dziedzinie chatbotów i innych technologii generatywnych (tu koncern wyraźnie zaspał), które są mocno powiązane z robotyką.

Apple znajduje się pod coraz większą presją, aby znaleźć nowe źródła przychodów. A dążenie Apple’a do stworzenia kolejnego kultowego produktu na miarę iPhone’a jest obsesją firmy od czasów Steve’a Jobsa.

Roboty biegną do Mety

Prace nad humanoidami rozpoczęła też Meta, właściciel Facebooka i Instagrama. Roboty napędzane sztuczną inteligencją, zachowujące się jak ludzie i pomagające w zadaniach fizycznych, mają powstać w ramach nowego działu Reality Labs. Takie wnioski płyną z wewnętrznej notatki firmy, do której dotarła agencja Reutera.

Czytaj więcej

Polski humanoid robi furorę na świecie. Jest wyjątkowo sprawny i upiorny

W notatce dyrektor ds. technologii w Meta Andrew Bosworth ujawnił, że skoncentruje się na badaniach i rozwoju „konsumenckich robotów humanoidalnych”, które mają być powiązane z modelem językowym AI Llama. Według Boswortha rozszerzenie portfela o inwestycje w tej dziedzinie pozwoli lepiej wykorzystać osiągnięcia firmy w AI oraz rzeczywistości mieszanej i rozszerzonej.

Z kolei według źródeł Bloomberga plan Meta jest bardzo szeroki i obejmuje tworzenie samych robotów, jak i czujników oraz oprogramowania, które będą produkowane i sprzedawane przez szereg innych firm. Meta miałaby już omawiać swój plan z firmami zajmującymi się robotyką, w tym z Unitree Robotics i Figure AI.

To już nie tylko spekulacje. Władze firmy poinformowały w piątek pracowników o utworzeniu nowego zespołu 100 inżynierów, którym ma kierować Marc Whitten. Zrezygnował on właśnie ze stanowiska dyrektora generalnego działu samochodów autonomicznych Cruise firmy General Motors Co. Wcześniej był dyrektorem w firmach zajmujących się grami Unity Software Inc. i Amazon.com Inc.

Co wspólnego mają humanoidy z autonomicznymi samochodami? Całkiem sporo. Stanowią ewolucję w pracy nad nimi. Wykorzystują podobne technologie podstawowe i wymagają dużych ilości danych i przetwarzania AI. Chociaż ryzyko związane z bezpieczeństwem jest niższe, tak jak chodzenie po domu jest bezpieczniejsze od podróżowania po drodze z prędkością 70 km/h, szefowie Mety uważają, że humanoidy stanowią większe wyzwanie, ponieważ dom każdej osoby ma inny układ w przeciwieństwie do prostych i ujednoliconych ulic miast. Celem Mety jest osiągnięcie tego, co system operacyjny Google Android i chipy Qualcomm Inc. zrobiły dla branży telefonii komórkowej. Stały się jej fundamentem.

Meta od lat inwestuje miliardy dolarów w swój dział sprzętu Reality Labs, który sprzedaje takie produkty, jak gogle Quest VR i coraz bardziej popularne inteligentne okulary Ray-Ban. Koncern planuje wydać w tym roku 65 miliardów dolarów na powiązane produkty, w tym na infrastrukturę sztucznej inteligencji i nowe technologie związane z robotyką. W tej ostatniej dziedzinie nie jest całkiem bez doświadczenia. Od lat Meta finansuje badania nad „ucieleśnioną sztuczną inteligencją”.

Rośnie konkurencja na rynku

Rynek robotyki jest już pełen firm, od start-upów po wielkie koncerny, takie jak Tesla, Agility Robotics, Boston Dynamics, Figura AI i Unitree Robotics, które opracowują modele humanoidów o coraz większych możliwościach. Robot Optimus Tesli to jeden z najbardziej znanych projektów. W bieżącym roku Tesla planuje mieć w swoich zakładach produkcyjnych ponad 1000 takich robotów. Przy kosztach produkcji humanoida wynoszących około 10 tysięcy dolarów i cenie detalicznej około 20 tysięcy dolarów za sztukę Tesla spodziewa się znacznej rentowności. Musk prognozuje również, że globalny rynek będzie obejmował miliard robotów rocznie, a firma chce zdobyć 10 proc. tego rynku. A potencjalny rynek jest ogromny. Według Precedence Research wartość globalnego rynku takich robotów w 2024 r. wyniosła 1,57 miliarda dolarów, a w 2034 r. przekroczy 7,75 miliarda dolarów.

Pierwsze humanoidy trafiają już do fabryk i magazynów, gdzie mogą wykonywać proste i uciążliwe dla ludzi zadania przez 24 godziny na dobę. Ale to dopiero początek. Wkrótce będą na tyle dobre, by trafić do domów zwykłych obywateli i tu składać ubrania, podawać posiłki czy wyprowadzać psa na spacer. Do wyścigu o stworzenie inteligentnych maszyn, które pomogą ludziom w domu i poza nim, dołączają kolejne koncerny technologiczne.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Kto uratuje Intela? Donald Trump ma zaskakujący plan
Globalne Interesy
Sukces Elona Muska. Apple kończy bojkot platformy X
Globalne Interesy
Groźny konkurent Elona Muska? Rosja chce z przytupem wrócić w kosmos
Globalne Interesy
Elon Musk chce przejąć OpenAI. Sam Altman: 100 mld dolarów to za mało
Globalne Interesy
Kolejne kraje blokują chińską aplikację AI DeepSeek. Kto i dlaczego to robi?
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce