Reklama

Chiny kontra USA. Nowy front wojny o sztuczną inteligencję

USA chciały spowolnić rozwój sztucznej inteligencji w Chinach, blokując eksport chipów. Pekin jednak znalazł własną drogę – od budowy nowych fabryk, przez alternatywne modele AI, aż po… nielegalny import.

Publikacja: 01.09.2025 09:41

Chiny mierzą się z problemem braku dostępu do najbardziej zaawansowanych chipów AI. Stawiają na włas

Chiny mierzą się z problemem braku dostępu do najbardziej zaawansowanych chipów AI. Stawiają na własne rozwiązania i produkcję w kraju

Foto: Bloomberg

Choć USA zablokowały Chinom w 2022 roku dostęp do najbardziej zaawansowanych chipów z powodów bezpieczeństwa narodowego i wsparły własne firmy, chińskie spółki znajdują sposoby na obejście tych barier. Pekin wyraźnie chce wyrugować amerykańskie rozwiązania, głównie Nvidii, na rzecz tych rodzimych. W efekcie powstają nowe fabryki coraz lepszych chipów, mniej lub bardziej dyskretnie wspierane przez państwo.

Chińskie fabryki kontra amerykańskie sankcje

Jedna z fabryk procesorów AI dla Huawei ma rozpocząć działalność jeszcze pod koniec tego roku, a dwie kolejne w przyszłym roku – podał „Financial Times”, powołując się na swoje źródła. Choć nowe zakłady są zaprojektowane specjalnie z myślą o wsparciu Huawei, nie wiadomo dokładnie, kto jest ich właścicielem. Huawei zaprzeczył, jakoby planował uruchomienie własnych fabryk i nie podał żadnych szczegółów.

Łączna zdolność produkcyjna trzech nowych zakładów, po pełnym uruchomieniu, ma przewyższyć obecne możliwości podobnych linii w Semiconductor Manufacturing International Corporation (SMIC), największej chińskiej firmie produkującej chipy – wynika z nieoficjalnych informacji. Także SMIC również planuje w przyszłym roku podwoić swoją zdolność produkcyjną w zakresie chipów w technologii 7 nm – najbardziej zaawansowanych układów produkowanych masowo w Chinach. Obecnie Huawei jest największym klientem SMIC w tym segmencie.

Czytaj więcej

USA oskarżają: Deepseek próbował nielegalnie zdobyć chipy i wspiera chińską armię

Dzięki temu mniejsi chińscy dostawcy chipów jak Cambricon, MetaX i Biren, będą mogli otrzymać znacznie większe przydziały mocy produkcyjnych SMIC, co zwiększy konkurencję na szybko rosnącym chińskim rynku, w dużym stopniu opuszczonym przez Nvidię po amerykańskich zakazach eksportowych. Kalifornijska firma, która absolutnie dominuje na rynku chipów AI, może obecnie sprzedawać tam urządzenia H20 o ograniczonych możliwościach. Miało to – w zamyśle Waszyngtonu – spowolnić rozwój chińskiej sztucznej inteligencji. Pekin jednak ich nie chce. Ostrzegł przed ich stosowaniem swoje firmy, sugerując, że mają w sobie „konia trojańskiego”. W efekcie tego rozwiązania spadła sprzedaż, co – według nieoficjalnych informacji – zmusiło Nvidię w sierpniu do zaprzestania produkcji tych „zubożonych procesorów”.

Reklama
Reklama

Chiński rząd zachęca do rozwijania własnych rozwiązań. – Krajowa produkcja wkrótce nie będzie już problemem, zwłaszcza że w przyszłym roku dojdzie do uruchomienia wszystkich nowych mocy – powiedział jeden z chińskich menedżerów branży półprzewodników, cytowany przez „Financial Times”.

Wśród nowych producentów jest choćby gigant e-commerce Alibaba. Jak podał „The Wall Street Journal”, dział chmurowy Alibaby opracował właśnie nowy znacznie bardziej zaawansowany chip od dotychczasowych.

Deepseek, sztuczna inteligencja po chińsku

Skoro Chiny wciąż dysponują rozwiązaniami gorszymi o generację lub dwie w porównaniu z wytwarzanymi przez Nvidię, a blokują jedyne dostępne H20, to jak sobie radzą w tworzeniu i trenowaniu sztucznej inteligencji? Tu rewolucją było pojawienie się na początku roku modelu DeepSeek. System ten, opracowany przez Lianga Wenfenga, ma być znacznie tańszy niż amerykańskie modele i – jak twierdzą Chińczycy – nie wymaga aż tak wydajnych chipów AI. Amerykanie sugerują jednak, że DeepSeek korzysta z lepszych chipów z przemytu i techniki destylacji, dzięki której wykorzystali wyniki ChatGPT do szkolenia i rozwijania podobnych możliwości.

Czytaj więcej

„Time” wskazał 100 najbardziej wpływowych osób w AI. Polacy na liście i duże zaskoczenie

Chcąc uniezależnić się od dostaw z USA, Pekin tworzy obecnie własny ekosystem firm AI i rozwijających nowe generacje chipów AI, tworzonych w formule open source i dostosowanych do standardu promowanego przez DeepSeek.

– Jeśli uda nam się opracować i zoptymalizować te chińskie chipy do trenowania i uruchamiania chińskich modeli w stale ewoluującym krajowym ekosystemie, pewnego dnia spojrzymy na tę zmianę jako na jeszcze ważniejszy „moment DeepSeek” – powiedział jeden z menedżerów. – To bezprecedensowe zgranie może zrekompensować nasze mniej zaawansowane możliwości sprzętowe. Takie przedsięwzięcie wymagałoby jednak wieloletniej współpracy producentów procesorów obliczeniowych z wytwórcami pamięci i układów komunikacyjnych, a także twórcami narzędzi programowych niezbędnych do ich obsługi.

Reklama
Reklama

DeepSeek ogłosił niedawno, że jego modele korzystają obecnie z formatu danych FP8, zaprojektowanego pod kątem dostosowania do nowej generacji krajowych chipów, nie wskazując jednak, od którego dostawcy one pochodzą. DeepSeek wybrał ten format danych, ponieważ zwiększa on efektywność sprzętu kosztem precyzji, co może pozwolić chińskim graczom AI konkurować z zagranicznymi rywalami nawet wtedy, gdy ich chipy pozostają o generacje w tyle za najnowszymi układami Nvidii.

Chiny podejmują też działania w innych kluczowych obszarach, takich jak pamięci półprzewodnikowe, obecnie zdominowane przez Samsunga, SK Hynix i Microna – wszystkie objęte amerykańskimi restrykcjami eksportowymi.

Pekin zapewnia znaczące wsparcie polityczne i finansowe takim projektom. Rada Państwa wezwała do szerszej adopcji AI w kraju, a także do „zintegrowanego i skoordynowanego rozwoju badań i rozwoju technologii napędzanych AI, wdrażania inżynierskiego i komercjalizacji produktów”.

Założyciel DeepSeek Liang Wenfeng zaapelował, by rzucić wyzwanie globalnej dominacji Nvidii. – Pozycja Nvidii nie jest dziełem jednej firmy, ale wspólnym wysiłkiem całej zachodniej społeczności i przemysłu – powiedział Liang chińskim mediom w zeszłym roku. – Rozwój AI w Chinach potrzebuje tego samego ekosystemu. Chiny potrzebują kogoś, kto stanie na czele takiego rozwoju.

Chipowy przemyt: tajna broń Pekinu

Jeśli chiński plan zwiększenia produkcji własnych i coraz lepszych chipów AI nie powiedzie się, zawsze pozostaje inna opcja – nielegalne sprowadzanie zaawansowanych chipów z Zachodu. Firmy z Chin korzystają na wielką skalę z usług „przemytników”, którzy transportują chipy AI do Chin z USA przez inne kraje. Amerykańskie służby namierzyły zorganizowany przemyt chipów AI przez Malezję, Singapur i ZEA.

Czytaj więcej

Wojna o chipy AI. USA montują tajne urządzenia w przesyłkach do Chin
Reklama
Reklama

Lokalizujące przesyłki urządzenia zwane trackerami wykryto niedawno w opakowaniach firm Dell i Super Micro. Problem w tym, że firmy zajmujące się nielegalnymi dostawami dobrze o tym wiedzą i regularnie sprawdzają przesyłki. W aktach złożonych w Departamencie Sprawiedliwości USA w sprawie aresztowania dwóch obywateli Chin oskarżonych o nielegalne wysłanie do Chin chipów AI o wartości dziesiątek milionów dolarów opisano, jak jeden z oskarżonych instruował innego, by sprawdził obecność trackerów w serwerach Quanta H200 zawierających chipy Nvidia. „Zwróć uwagę, czy jest tam tracker, musisz szukać go uważnie. Kto wie, co oni zrobią” – miał napisać, dodając obelgę pod adresem administracji Donalda Trumpa.

Choć USA zablokowały Chinom w 2022 roku dostęp do najbardziej zaawansowanych chipów z powodów bezpieczeństwa narodowego i wsparły własne firmy, chińskie spółki znajdują sposoby na obejście tych barier. Pekin wyraźnie chce wyrugować amerykańskie rozwiązania, głównie Nvidii, na rzecz tych rodzimych. W efekcie powstają nowe fabryki coraz lepszych chipów, mniej lub bardziej dyskretnie wspierane przez państwo.

Chińskie fabryki kontra amerykańskie sankcje

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Globalne Interesy
„Time” wskazał 100 najbardziej wpływowych osób w AI. Polacy na liście i duże zaskoczenie
Globalne Interesy
Szef Nvidii: AI skróci tydzień pracy do 4 dni, część zawodów zniknie
Globalne Interesy
Elon Musk w opałach. Cenni użytkownicy uciekają do konkurencji
Globalne Interesy
„To nie jest inteligencja, to hipnoza”. Szef giganta z Doliny Krzemowej ostro o AI
Materiał Promocyjny
Bruksela i krajowe fundusze wspierają firmy rolno-spożywcze
Globalne Interesy
Sztuczna inteligencja niszczy własnych twórców? Dolina Krzemowa w panice
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama