W Polsce z internetu korzysta 28,1 mln osób – dowodzą wyniki styczniowego badania Gemiusa/PBI. Dla porównania, w styczniu 2019 roku to samo badanie wykazało 28,6 mln użytkowników. To oznacza spadek o pół miliona w ciągu roku. To spora obniżka i trudno ją tłumaczyć tylko zmianą sposobu spędzania czasu przez Polaków. Izabela Knyżewska, odpowiedzialna za marketing i PR w Gemiusie, zapewnia, że dane są w pełni porównywalne rok do roku. Skąd więc spadek – tu odpowiedź dopiero poznamy.
CZYTAJ TAKŻE: Zaskakujący wzrost liczby miejsc bez internetu w Polsce
Dane Kantar Millward Brown wskazują wprawdzie, że odsetek osób, które do internetu wchodzą raz dziennie rośnie. Ale odczyty nie są jednoznaczne. Jednocześnie bowiem rośnie grono osób, które korzystają z internetu po kilka, a nawet ponad dziewięć godzin dziennie.
Czas na e-detoks?
Jeśli przyjąć, że internautów w Polsce faktycznie ubywa (w grudniu ub.r. było ich 27,7 mln), to można zaryzykować tezę, że to relatywnie nowe medium traci na popularności. Powodów nie brakuje. Wystarczy wymienić doniesienia dziennikarskie o farmach trolli wykorzystujących media społecznościowe do polaryzowania społeczeństw i prowadzenia kampanii politycznych, nieprawdziwe informacje (fake news), hejt, obrót danymi użytkowników. Nie brakuje też akcji promujących dbałość o prywatność, bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem i rozsądne korzystanie z technologii.