Serwisy społecznościowe uciekają z Hongkongu. Nawet chiński TikTok

Opuszczanie Hongkongu przez popularne serwisy ma związek z nową polityką bezpieczeństwa narzucaną przez Chiny.

Publikacja: 07.07.2020 16:48

Protesty w Hongkongu

Protesty w Hongkongu

Foto: Bloomberg

TikTok jest na cenzurowanym w wielu krajach z powodu domniemanych związków z Chinami oraz rzekomego przekazywania danych użytkowników do Chin. Aplikacji zakazano niedawno w Indiach, które ostatnio miały incydenty graniczne z Państwem Środka, a zakazy rozważane są też w innych krajach. Okazuje się jednak, że aplikacja może też być wycofana przez właściciela. TikTok przestanie bowiem oferować swoje usługi w Hongkongu, wciąż mającym status specjalnego obszaru administracyjnego stowarzyszonego z Chinami.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
IT
Niespodziewany wygrany debaty prezydenckiej. Podbił internet
IT
NASK ostrzega przed dezinformacjami. Znów uderzenie w wybory prezydenckie
IT
„Papież internetu”. Tu Polacy okazali się światowym liderem
IT
Wybory prezydenckie 2025: Kiedy są i co mówią najnowsze sondaże? Tego Polacy szukają w sieci
IT
Izraelski twórca Pegasusa przegrywa głośny proces. Musi zapłacić krocie