Przedsiębiorstwa nie uciekną przed cyfrową rewolucją

Segment oprogramowania dla firm zyskuje na wartości.

Publikacja: 07.09.2018 14:11

Przedsiębiorstwa nie uciekną przed cyfrową rewolucją

Foto: cyfrowa.rp.pl

Rynek systemów ERP (planowanie zasobów przedsiębiorstwa) będzie się rozwijał w rocznym tempie około 2,9 proc., osiągając wartość blisko 270 mln dol. w 2021 r. – prognozuje firma analityczna IDC. Nowatorskie rozwiązania zyskują w Polsce popularność, ale wolniej niż na Zachodzie.

– Coraz więcej firm inwestuje w bardziej zaawansowane rozwiązania, takie jak CRM, czyli relacje z klientami, w zaawansowane moduły produkcyjne i w Business Intelligence, natomiast w dalszym ciągu odstajemy od firm zachodnich jeżeli chodzi o wykorzystywanie rozwiązań informatycznych w sektorze MŚP – komentuje Wojciech Obst, dyrektor techniczny DPS Software. Najbardziej popularnymi systemami w polskich przedsiębiorstwach jest oprogramowanie finansowo-księgowe i kadrowo-płacowe.

Kontrola wydatków

Systemy ERP usprawniają szereg procesów w firmie, co przekłada się na optymalizację kosztów i kontrolę wydatków. Comarch podaje przykład jednego ze swoich klientów, firmy zajmującej się wynajmowaniem maszyn rolniczych.

– Inwestycja w system ERP zwróciła się przedsiębiorcy już po kilkunastu miesiącach. Odpowiednio przygotowane raporty, analizujące zużycie paliwa, pozwoliły wykryć kradzieże paliwa przez ich operatorów. W przeciętnej firmie koszt paliwa jest stosunkowo niewielki, ale koszt 1 baku w kombajnie sięga około 4 tys. zł i jest to bardzo duży składnik kosztowy w tej firmie – podkreśla Zbigniew Rymarczyk, wiceprezes Comarchu. Dodaje, że równie ważna jak oszczędności jest minimalizacja ryzyka błędu ludzkiego, optymalizacja czasu pracy i lepsze wykorzystanie zasobów kadrowych.

Producenci oprogramowania podkreślają, że koszt wdrożenia danego systemu zależy od jego zakresu, zatem na taką inwestycję mogą pozwolić sobie zarówno średnie, jak i małe przedsiębiorstwa. Na dostępność narzędzi wpływają także korzystne dla przedsiębiorców modele ich dystrybucji.

– Płacimy za usługę, a nie za oprogramowanie, w związku z tym dużo niższe będą koszty inicjalne. Przy większych inwestycjach dużym wsparciem dla przedsiębiorstw w informatyzacji i wdrażaniu innowacji są różnego rodzaju dotacje i programy rządowe. Warto wziąć je pod uwagę – radzi Obst.

Diabeł tkwi w szczegółach

Na temat poprawnego prowadzenia projektów informatycznych napisano wiele, a mimo to wciąż jesteśmy świadkami przedłużających się bądź nieudanych informatyzacji.

– Klasyczną sytuacją jest zbyt ogólne zdefiniowanie wymagań funkcjonalnych, które mają być uszczegółowione na etapie analizy już po podpisaniu umowy. Wykonawca zawsze narażony jest na ryzyko przekroczenia terminu wykonania i oczywiście zwiększonych kosztów realizacji – mówi Jacek Sobotka, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Esri Polska. Dodaje, że innym problematycznym zagadnieniem jest sposób komunikacji na linii wykonawca – zamawiający.

– Z naszych ostatnich obserwacji i doświadczeń rynkowych wynika, że paradoksalnie, system może być technologicznie i funkcjonalnie przestarzały. Wynika to głównie ze zbyt długiego czasu, który upłynął od momentu zdefiniowania projektu do momentu wdrożenia i przekazania go do użytkowania – podkreśla Sobotka. Dodaje, że okres czterech czy pięciu lat, to czasami wręcz epoka z punktu widzenia rozwoju technologii informatycznych i rozwiązań aktualnie dostępnych na rynku. Wtóruje mu przedstawiciel Comarchu. Radzi, by przedsiębiorca, który zdecyduje się na wdrożenie systemu IT, w pierwszej kolejności przeprowadził audyt wśród pracowników z pytaniem, jakie funkcje ich zdaniem powinien spełniać system ERP.

– Jeśli taka diagnoza zostanie przygotowana, to już połowa sukcesu za nami. W końcu to pracownicy będą korzystać z systemu w codziennej pracy, dlatego muszą być przekonani, że wprowadzenie go przyniesie korzyści – mówi Rymarczyk.

Rynek z potencjałem

Wartość rynku IT w Polsce w zeszłym roku wyniosła prawie 11,2 mld dol., czyli około 42 mld zł – wynika z danych firmy badawczej IDC. W dolarach oznacza to wzrost rok do roku o blisko 5-proc. Sprzedaż oprogramowania obecnie odpowiada za 16 proc. całego rynku. To właśnie ten segment będzie jednym z motorów wzrostu rynku IT w 2018 r. – przewiduje PMR Market Experts.

– Nasi nowi klienci to organizacje po wdrożeniach różnorodnych systemów ERP, które wraz z rozwojem technologii nie nadążają za zmianami, nie poszerzają swoich funkcjonalności. Klienci szukają więc nowych narzędzi transformacji cyfrowej, a dzięki chmurze i modelowi subskrypcyjnemu coraz rzadziej muszą wybierać „mniejsze zło”, dyktowane wyłącznie budżetem – podkreśla Tomasz Niebylski, dyrektor ds. wsparcia sprzedaży w SAP Polska (firma jest liderem krajowego rynku ERP z około 40-proc. udziałem). Dodaje, że rodzime biznesy zaczynają nieco później od dojrzałych rynków odkrywać szanse tkwiące w technologiach i innowacji, więc prawdziwa rewolucja dopiero nas czeka. Rozwój modeli chmurowych i subskrypcyjnych w dużym stopniu niweluje barierę finansową, która przez lata premiowała największe firmy w transformacji technologicznej.

– Ciekawą grupę stanowią małe i średnie firmy. Na polskim rynku nie brak przykładów na to, że sektor MŚP szuka możliwości zdobywania przewagi konkurencyjnej dzięki technologiom – mówi Niebylski. Z badań Ipsos MORI wynika, że 50 proc. polskich firm z sektora MSP planuje w najbliższym czasie zwiększenie wydatków na IT.

– Na bezpośrednich spotkaniach z klientami MSP widzimy tkwiący w nich ogromny potencjał rozwojowy. Wielu nadal jest zdziwionych tym, jak wiele rozwiązań IT jest dla nich dostępnych tu i teraz. Dobrym przykładem jest oprogramowanie SAP, które przez wiele lat uchodziło za dostępne wyłącznie dla wielkiego biznesu. Dziś 80 proc. naszych klientów to MŚP – podkreśla Niebylski.

Piotr Ciski dyrektor zarządzający Sage w Polsce

Cyfryzacja przedsiębiorstw zaczyna przyspieszać. Jest coraz więcej inicjatyw publicznych, które mają zachęcić polskie firmy do rozwijania infrastruktury IT, np. nowe fundusze na innowacyjność. Z drugiej strony – sam rynek i otoczenie makroekonomicznie wymagają od przedsiębiorców cyfryzowania przynajmniej części działalności. Wystarczy wspomnieć o cyfryzacji podatków i takich regulacjach, jak JPK czy split payment. Bez zaplecza informatycznego spełnienie nowych obowiązków jest coraz trudniejsze, a w przypadku JPK praktycznie niemożliwe. Drugi ważny czynnik to zmieniający się rynek pracy, gdzie jedną z odpowiedzi na braki kadrowe mogą być systemy IT.

IT

Rynek systemów ERP (planowanie zasobów przedsiębiorstwa) będzie się rozwijał w rocznym tempie około 2,9 proc., osiągając wartość blisko 270 mln dol. w 2021 r. – prognozuje firma analityczna IDC. Nowatorskie rozwiązania zyskują w Polsce popularność, ale wolniej niż na Zachodzie.

– Coraz więcej firm inwestuje w bardziej zaawansowane rozwiązania, takie jak CRM, czyli relacje z klientami, w zaawansowane moduły produkcyjne i w Business Intelligence, natomiast w dalszym ciągu odstajemy od firm zachodnich jeżeli chodzi o wykorzystywanie rozwiązań informatycznych w sektorze MŚP – komentuje Wojciech Obst, dyrektor techniczny DPS Software. Najbardziej popularnymi systemami w polskich przedsiębiorstwach jest oprogramowanie finansowo-księgowe i kadrowo-płacowe.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
IT
Dassault Systèmes prezentuje koncepcję Przemysłu 4.0 na żywo razem z Bosch Rexroth Polska
IT
Wyjątkowo zuchwałe przestępstwo w Szczecinie. Haker pobierał pieniądze za parkowanie
IT
Zimna wojna w cyberprzestrzeni zmusza do wzmacniania ochrony
IT
Nowi królowie IT. Już nie programiści czy developerzy zarabiają najwięcej
IT
Lawinowo przybywa programistów na swoim. Mają bardzo niepewną przyszłość
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił