Cyberataki: najbardziej boimy się wycieku i utraty danych

W 2018 roku aż 93 proc. amerykańskich firm zetknęło się z incydentem zakwalifikowanym jako atak cybernetyczny. Średni szacowany koszt następstw skutecznego ataku wyniósł 1,1 mln dol.

Publikacja: 22.01.2019 23:00

Cyberataki: najbardziej boimy się wycieku i utraty danych

Foto: Adobe Stock

Informacje przytoczono na podstawie raportu z badań przeprowadzonych przez Radware – dostawcę rozwiązań w zakresie równoważenia obciążeń i cyberbezpieczeństwa dla centrów przetwarzania danych.

Wśród organizacji, które doświadczyły skutecznych ataków cybernetycznych, 54 proc. deklaruje, że największe straty poniosło wskutek utraty sprawności operacyjnej w zakresie świadczenia usług. Na drugim miejscu (43 proc.) znalazły się konsekwencje związane ze spadkiem zaufania klientów do marki bądź organizacji. Według przeprowadzonych badań, celem ataków w blisko połowie ankietowanych organizacji było zakłócenie ciągłości świadczonych usług, natomiast w 37 proc. przypadkach – kradzież danych. Tylko 7 proc. organizacji nie zostało dotkniętych w ostatnim roku żadną próbą ataku sieciowego, a aż 21 proc. było atakowanych każdego dnia (wzrost o 8 proc. w stosunku do roku 2017). Skutki ataków z reguły są dotkliwe. Ankieta pokazuje, że 78 proc. zaatakowanych przedsiębiorstw musiało czasowo zaprzestać świadczenia usług lub świadczyć je w ograniczonym zakresie (to o 10 proc. niż rok wcześniej).

""

cyfrowa.rp.pl

Wśród obaw związanych z konsekwencjami ataku 35 proc. przedsiębiorstw na pierwszym miejscu wymienia wyciek i stratę danych, na drugim obawy związane z przerwą w świadczeniu usług. 34% badanych zapytanych o obawy związane z bezpieczeństwem sieciowym w 2019 r. na pierwszym miejscu wskazało problemy związane z lukami w aplikacjach.

CZYTAJ TAKŻE: W sieci ujawniono wyciek kont e-mail i haseł do nich na niespotykaną skalę

Z raportu wynika, że pomimo pesymistycznych prognoz, aż 34 proc. badanych nadal nie posiada scenariuszy reagowania w sytuacji, gdy dojdzie do ataku. – Na świecie odnotowuje się ciągły wzrost ilości przeprowadzanych cyberataków oraz zwiększenie ich skali. Wraz ze wzrostem cyfryzacji nadal będą się pojawić jeszcze groźniejsze cyberzagrożenia, dlatego – niezależnie od kraju – powinniśmy trzymać się razem, wymieniać swoimi doświadczeniami – komentuje Dariusz Woźniak, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken.

IT

Informacje przytoczono na podstawie raportu z badań przeprowadzonych przez Radware – dostawcę rozwiązań w zakresie równoważenia obciążeń i cyberbezpieczeństwa dla centrów przetwarzania danych.

Wśród organizacji, które doświadczyły skutecznych ataków cybernetycznych, 54 proc. deklaruje, że największe straty poniosło wskutek utraty sprawności operacyjnej w zakresie świadczenia usług. Na drugim miejscu (43 proc.) znalazły się konsekwencje związane ze spadkiem zaufania klientów do marki bądź organizacji. Według przeprowadzonych badań, celem ataków w blisko połowie ankietowanych organizacji było zakłócenie ciągłości świadczonych usług, natomiast w 37 proc. przypadkach – kradzież danych. Tylko 7 proc. organizacji nie zostało dotkniętych w ostatnim roku żadną próbą ataku sieciowego, a aż 21 proc. było atakowanych każdego dnia (wzrost o 8 proc. w stosunku do roku 2017). Skutki ataków z reguły są dotkliwe. Ankieta pokazuje, że 78 proc. zaatakowanych przedsiębiorstw musiało czasowo zaprzestać świadczenia usług lub świadczyć je w ograniczonym zakresie (to o 10 proc. niż rok wcześniej).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
IT
Dassault Systèmes prezentuje koncepcję Przemysłu 4.0 na żywo razem z Bosch Rexroth Polska
IT
Wyjątkowo zuchwałe przestępstwo w Szczecinie. Haker pobierał pieniądze za parkowanie
IT
Zimna wojna w cyberprzestrzeni zmusza do wzmacniania ochrony
IT
Nowi królowie IT. Już nie programiści czy developerzy zarabiają najwięcej
IT
Lawinowo przybywa programistów na swoim. Mają bardzo niepewną przyszłość
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił