TikTok wprowadza limit. Polscy nastolatkowie tylko godzinę dziennie

Znana chińska aplikacja społecznościowa wprowadza w Polsce duże zmiany, jeśli chodzi o czas spędzany przed ekranem. Użytkownikom poniżej 18. roku życia zostanie automatycznie ustawiony 60-minutowy dzienny limit.

Publikacja: 01.03.2023 17:22

W nadchodzących tygodniach każde konto należące do użytkownika poniżej 18. roku życia otrzyma automa

W nadchodzących tygodniach każde konto należące do użytkownika poniżej 18. roku życia otrzyma automatyczny 60-minutowy dzienny limit czasu przed ekranem. Jeśli limit ten zostanie osiągnięty, młody użytkownik zostanie poproszony o podanie hasła, aby móc kontynuować przeglądanie aplikacji.

Foto: Adobe Stock

TikTok godzinny limit wprowadza też w innych krajach jak USA. To również efekt wcześniejszej krytyki serwisu za brak podobnych mechanizmów w aplikacji, z której najczęściej korzystają najmłodsi użytkownicy. TikTok to najpopularniejsza w Polsce platforma rozrywkowa, z której korzystają miliony użytkowników. Firma podaje, że nowe funkcjonalności mają pomóc najmłodszym użytkownikom utrzymać równowagę między życiem realnym a cyfrowym.

- Aktualizujemy narzędzia bezpieczeństwa, Zasady Społeczności i przydatne funkcje, aby stworzyć dla twórców i ich fanów miejsce do inspirującej rozrywki oraz eliminować wszelkie negatywne zjawiska - mówi Jakub Olek, szef relacji z partnerami publicznymi na Europę Środkową i Wschodnią w TikToku. - Oprócz przejrzystych reguł dotyczących moderowania treści skupiamy się również na edukacji naszych użytkowników i zaznajamianiu ich z narzędziami, które wesprą utrzymanie cyfrowego dobrostanu. Chodzi m.in. o kontrolę czasu spędzanego przed ekranem czy dobór treści odpowiednich do wieku - dodaje.

W efekcie w nadchodzących tygodniach każde konto należące do użytkownika poniżej 18. roku życia otrzyma automatyczny 60-minutowy dzienny limit czasu przed ekranem. Jeśli limit ten zostanie osiągnięty, młody użytkownik zostanie poproszony o podanie hasła, aby móc kontynuować przeglądanie aplikacji.

- Podejmując decyzję, jak długo pozwolić najmłodszym użytkownikom korzystać na co dzień z TikToka, bazowaliśmy na aktualnych badaniach akademickich, a dodatkowo współpracowaliśmy z ekspertami z Digital Wellness Lab w Boston Children's Hospital - mówi Piotr Żaczko, manager Komunikacji TikToka w Europie Środkowej.

Czytaj więcej

TikTok znów na celowniku. To może być kolejny cios w Chiny

Dodatkowo firma przesyła każdemu kontu należącemu do nastolatka cotygodniowe podsumowanie czasu spędzonego przed ekranem.

Funkcje ograniczania czasu spędzanego na platformie uzupełniają inne ustawienia przeznaczone dla kont nastolatków. Przykładowo, osoby w wieku 13-15 lat mają domyślnie ustawione prywatne konta. Bezpośrednie wiadomości są dostępne tylko dla osób od 16. roku życia, a jeśli ktoś chce prowadzić streaming na żywo, musi mieć ukończone 18 lat. Dla przypomnienia – 13 lat to minimalny dopuszczalny wiek użytkownika TikToka.

Platforma wprowadza też trzy nowe narzędzia w ramach funkcji Parowania rodziny. Opiekunowie będą mogli dostosować dzienny limit czasu przed ekranem dla nastolatka, w tym wybrać różne limity w zależności od dnia tygodnia.

TikTok umożliwia także ustawienie harmonogramu wyciszania powiadomień na kontach nastolatków. Konta użytkowników w wieku 13-15 lat nie otrzymują domyślnie powiadomień push od 21:00, zaś osoby w wieku 16-17 lat mają je wyłączone od 22:00.

Opiekunowie będą mieć większy nadzór nad treściami oglądanymi przez nastolatków dzięki nowemu sposobowi filtrowania filmów za pomocą słów lub hashtagów. To rozwiązanie jest jeszcze w fazie opracowania i testów, ale już wkrótce ma uzupełnić poszerzony pakiet narzędzi w ramach funkcji Parowania rodziny.

IT
Dassault Systèmes prezentuje koncepcję Przemysłu 4.0 na żywo razem z Bosch Rexroth Polska
IT
Wyjątkowo zuchwałe przestępstwo w Szczecinie. Haker pobierał pieniądze za parkowanie
IT
Zimna wojna w cyberprzestrzeni zmusza do wzmacniania ochrony
IT
Nowi królowie IT. Już nie programiści czy developerzy zarabiają najwięcej
IT
Lawinowo przybywa programistów na swoim. Mają bardzo niepewną przyszłość