Wykonywali ciężką (i żmudną) pracę mającą kluczowe znaczenie dla umożliwienia systemom sztucznej inteligencji wykonywanie złożonych zadań – np. poruszania się po ulicach miast bez powodowania wypadków. Specjaliści od anotacji zajmują się np. ręcznym oznaczaniem obiektów drogowych w nagraniach zebranych przez pojazdy Tesli. To oni stoją za tym, że autonomiczne pojazdy rozróżniają znaki drogowe czy sygnalizację świetlną. Opatrzone etykietami dane trafiają do systemów AI, której prawidłowość działania dzięki temu się zwiększa. Zwolnienia tych specjalistów potwierdziły już CNN i agencja Bloomberg.