Kurs bitcoina sięgnął rekordowego poziomu 44,8 tys. dolarów, po tym jak spółka Tesla ujawniła w dokumentach złożonych u regulatora, że kupiła bitcoiny warte 1,5 mld dolarów. Tesla zapowiedziała też, że będzie przyjmować bitcoiny jako zapłatę za swoje samochody.
„Spodziewamy się, że w bliskiej przyszłości zaczniemy przyjmować bitcoiny jako formę płatności za nasze produkty, co będzie jednak uzależnione od obowiązującego prawa i początkowo będzie miało ograniczony charakter” – mówi deklaracja Tesli.
CZYTAJ TAKŻE: Prokuratura skonfiskowała 50 mln euro w bitcoinach, ale… nie ma hasła
Elon Musk, miliarder będący założycielem Tesli, w ostatnich tygodniach wielokrotnie wyrażał w mediach społecznościowych zainteresowanie bitcoinem (a także kryptowalutą dogecoin, która powstała jako żart).
Jego tweety często prowadziły do wzrostu kursów kryptowalut. Po tym jak pojawiła się informacja o tym, że Tesla kupiła bitcoiny i będzie je przyjmować jako zapłatę za samochody, kurs bitcoina skoczył o 17 proc.
Najtańszy model Tesli można kupić za około 1,2 bitcoina.
– Jeśli istniały jakiekolwiek wątpliwości co do akceptacji bitcoina w głównym nurcie rynkowym, to z pewnością ta decyzja musi oznaczać koniec wszelkiego sceptycyzmu. Wiele innych firm już akceptuje bitcoiny jako formę płatności i wyobrażam sobie, że z czasem inne duże przedsiębiorstwa pójdą za przykładem Tesli. Świat coraz częściej przenosi się do Internetu, a bitcoin znajduje się w samym centrum transakcji online, a przy tego rodzaju wsparciu ze strony firmy wartej wiele miliardów dolarów, prawdopodobnie jego wartość osiągnie 50 000 dolarów do końca tygodnia – twierdzi Simon Peters, analityk eToro.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.