Inżynierowie z uniwersytetu z Bristolu testują w Czarnobylu nowe platformy, systemy i czujniki w energetyce jądrowej. Spot ma sprawdzić możliwości pracy robotów w tworzeniu map sytuacji radiacyjnej w Czarnobylu. Kierownik projektu David Megson-Smith z Uniwersytetu Bristolskiego, zajmujący się projektem, podkreślił, że jeszcze nigdy Spot nie pracował w tak trudnych warunkach.
Spot spacerował wokół oraz w środku sarkofagu ochronnego, który zakrył zniszczony reaktor nr 4 i starą betonową konstrukcję ochronną.
CZYTAJ TAKŻE: Pies-robot już w sprzedaży, wkrótce skaczący człowiek-robot
Poza Spotem do mapowania przestrzeni i badania stopnia skażenia gruntu oraz powietrza naukowcy użyli także dronów i innych robotów naziemnych wyposażonych w spektrometr gamma, lidar, urządzenia do fotogrametrii i obrazowania wielospektralnego. Wszystko po to by stworzyć kompleksową mapę 3D ilustrującą rozkład szkodliwych fal elektromagnetycznych.