Sztuczna inteligencja nie tylko zrewolucjonizuje wiele urządzeń elektronicznych i zmieni sposób naszej interakcji z nimi, ale również wpłynie na wiele sfer naszego życia. Już teraz Google czy Facebook wykorzystują AI, by dostarczyć najlepiej dopasowane do naszych oczekiwań treści. Jak twierdzą eksperci, AI kompletnie zmodyfikuje również sposób, w jaki będziemy robić zakupy. Do tej rewolucji szykują się już giganci e-handlu, jak Amazon, chiński Alibaba (do niego należy platforma Aliexpress) czy eBay. Ten ostatni w br. – do prac nad rozwiązaniami z zakresu sztucznej inteligencji – na stanowisko głównego naukowca powołała Jana Pedersena, dotychczasowego specjalistę ds. analizy danych w Twitterze.
Koncern w sierpniu wyposażył swoją polską platformę w funkcjonalności wsparte przez AI i uczenie maszynowe. Dzięki temu oferty mają być dostosowywane do preferencji konkretnych użytkowników, ich nawyków i przyzwyczajeń zakupowych. Według Małgorzaty Gliszczyńskiej, dyrektor zarządzającej na Polskę i Europę Środkową w eBay, zastosowanie sztucznej inteligencji w e-commerce jest bardzo szerokie. – Można powiedzieć, że w handlu, nie tylko internetowym, kluczem jest identyfikacja intencji i zachowań zakupowych konsumentów. Niezależnie od kanału zrozumienie, czego chcą klienci, jest niezbędne do zapewnienia prawdziwie osobistego, kontekstowego doświadczenia zakupowego – przekonuje.
Jednym z najważniejszych obszarów sztucznej inteligencji jest tzw. uczenie maszynowe czy rozszerzona rzeczywistość. Rozwiązania te bazują na algorytmach i wykorzystywane są w handlu internetowym na wiele sposobów, takich jak m.in. wirtualni asystenci, systemy rekomendacji produktów, dostosowanie wyników wyszukiwania czy prognozowanie cen.
Już w 2016 r. eBay udostępnił w USA funkcjonalność opartą na rozwiązaniach z zakresu sztucznej inteligencji. Tzw. ShopBot to osobisty asystent zakupów na Facebook Messengerze.
W październiku ub.r. eBay przeprowadził eksperyment we współpracy z Saatchi Art, który miał na celu stworzenie podświadomego doświadczenia zakupowego. Było to pierwsze tego typu przedsięwzięcie na świecie. Za pomocą urządzeń elektroencefalograficznych rejestrowano aktywność mózgu uczestników, którzy zaproszeni zostali do obejrzenia specjalnej wystawy. – Technologia ta może się okazać przyszłością dla e-commerce, umożliwiając całkowitą personalizację zakupów – twierdzi Małgorzata Gliszczyńska.