Reklama

Nóż sprężynowy i szahid odmienią oblicze wojny. Nauki z Ukrainy

Konflikt zbrojny za naszą wschodnią granicą pokazuje, jaka jest przyszłość tego typu starć – przewagę zdobywa się na niebie dzięki sztucznej inteligencji.

Publikacja: 24.10.2022 11:13

Amerykańska armia opracowała pojazd Humvee Sabre Blade (z ang. ostrze szabli), który jest w stanie w

Amerykańska armia opracowała pojazd Humvee Sabre Blade (z ang. ostrze szabli), który jest w stanie wystrzeliwać dziesiątki dronów manewrujących kamikaze krótkiego i dalekiego zasięgu

Foto: AM General LLC

Ukraińska armia zbudowała imponującą flotę dronów bojowych – prowadzą rozpoznanie, zrzucają ładunki wybuchowe czy też prowadzą misje samobójcze. Te ostatnie – autonomiczne drony kamikaze – stały się wręcz jedną z wizytówek toczącej się wojny. Media społecznościowe pełne są filmów pokazujących ataki bezzałogowców. Ta niezwykle niebezpieczna i skuteczna broń wystraszyła Kreml. Kijów dzięki tureckim Bayraktarom TB2 oraz amerykańskiej tzw. amunicji krążącej Switchblade (z ang. nóż sprężynowy) zdobył nawet przewagę na niebie. Moskwa, aby odpowiedzieć, musiała sięgnąć po technologię z Iranu – drony kamikaze Szahid (nazwa ta oznacza arabskiego męczennika, który wielu kojarzy się z samobójcami wysadzającymi się w imię walki z niewiernymi). Dziś ta broń zbiera krwawe żniwo w Ukrainie. Stany Zjednoczone, wspierające nasze wschodniego sąsiada, już mają jednak odpowiedź.

Jasna Strona Mocy

Żadna ze stron nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w tej walce, a wszystko wskazuje na to, że bezzałogowce (tzw. UAV) wspierane algorytmami odegrają w tej wojnie istotną rolę. Zadba zresztą o to nie kto inny, a sam Luke Skywalker. Bohater „Gwiezdnych wojen”, a raczej odtwórca tej roli – Mark Hamill, wyśle na Ukrainę 500 bezzałogowców. Tak jak Luke, który walczył z Imperium na pokładzie myśliwca X-Wing, tak i teraz w realnym życiu opowiedział się po Jasnej Stronie Mocy. Amerykański aktor odpowiedział na wezwanie Wołodymira Zełenskiego, który zaapelował o więcej broni, i zorganizował zbiórkę.

– Drony mogą przesądzić o wyniku wojny, chronią ludzi i ziemię, monitorują granice. To oczy w niebie. Byłem naprawdę zszokowany odzewem, który przeszedł moje oczekiwania – skomentował finał zbiórki Mark Hamill.

Czytaj więcej

Chińskie wojsko łączy drony i roboty. To może być zabójcza mieszanka

Dzięki kooperacji z ukraińskim funduszem United24, który zbiera pieniądze na drony, a także wciągnięcie do akcji innych hollywoodzkich gwiazd, jak Liev Schreiber czy Barbra Streisand, filmowy Skywalker, udało się pozyskać aż pół tysiąca bezzałogowców, które zostaną wysłane na front. To siła, z którą Rosji będzie ciężko się mierzyć. A to początek dronowej ofensywy.

Reklama
Reklama

– Do niedawna nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak ważne jest posiadanie „wszechobecnych” UAV. Kiedyś nie było koncepcji, aby każdy batalion posiadał własnego operatora dronów. Dziś bataliony potrzebują ich nie jednego, ale trzech lub nawet więcej – powiedział w rozmowie „The Kyiv Independent”, wojskowy trener pilotażu UAV, kryjący się pod pseudonimem „Szatan”.

Aby osiągnąć ów cel, Ukraina ruszyła z inicjatywę „Armia dronów”, w ramach której stara się zebrać pieniądze na zakup kilkuset taktycznych bezzałogowców, a także wyszkolenie profesjonalnych operatorów. Eksperci wskazują, że dzięki tej akcji Ukraińcy będą w stanie prowadzić rozpoznanie rosyjskich pozycji bez narażania życia, zapewnić precyzyjne wskazanie celi dla broni artyleryjskiej, a także stworzyć flotę bombowców UAV.

Jak podkreśla pułkownik Ołeksij Noskow, zastępca dowódcy sił zbrojnych Ukrainy, „Armia dronów” pozwoli stale monitorować linię frontu o długości 2470 km i „reagować na ataki wroga”.

Zatłoczone niebo

W ramach programu crowdsourcingowego Ukraińcy pochwalili się niedawno, że zdołali wyposażyć swoją armię w 78 quadcopterów (czterowirnikowców) DJI Matrice 300 RTK, wyposażonych w systemy sztucznej inteligencji oraz kamery termowizyjne, a także 20 bezzałogowców Fly Eye 3.0, służących do misji zwiadowczych (model ten określany jest jako jeden z najlepszych UAV w swojej klasie), czy amunicje krążącą Warmate z Polski (za tą technologią stoją WB Electronics i Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia).

Na tym nie koniec. USA planują dostarczyć 580 dronów Phoenix Ghost (Ukraina już wcześniej otrzymała 121 z nich), które mogą utrzymywać się w powietrzu przez 40 minut i niszczyć opancerzone cele naziemne. Poza tym fundacja Come Back Alive dostarczyła bezzałogowce Leleka-100. To ukraiński produkt, który – podobnie jak tamtejsze modele A1-SM Furia, Spectator-M1 oraz UJ-22 i Punisher – nie pozostawiają wątpliwości, dzięki jakiej broni zdobywa się dziś militarną przewagę.

Na ukraińskim niebie robi się już bardzo tłoczno. Ale niestety coraz mocniej od kilku tygodni rozpycha się tam Szahid, nazywany przez Rosjan Geranium-2. Ten UAV wypakowany ładunkami wybuchowymi potrafi krążyć w powietrzu przez dłuższy czas, by – naprowadzany satelitarnie – uderzyć w misji samobójczej w cel. Statki o rozpiętości skrzydeł 2,5 m i wadze do 5 kg latają dość nisko nad ziemią (nawet 60 m) i poruszają się w tzw. rojach, przez to są trudne do wykrycia przez radary i ciężko je wyeliminować. Kreml wysyła te drony kamikaze, by raziły cywilne cele, w tym elektrownie. Pędzące 185 km/h bezzałogowce są w stanie pokonać dystans nawet 2,5 tys. km. Ale mają i słabe strony – są głośne i atakują wyłącznie cele stacjonarne.

Technologie
W ten prosty sposób można oszukać AI. Zaskakujące wyniki badań włoskich naukowców
Technologie
Luksus i AI nie idą w parze? Fala krytyki pod adresem Valentino
Technologie
Chiński robot straszy w Himalajach. Niepokojące nagranie na granicy z Indiami
Technologie
„Niebezpieczne porady”. Brytyjscy naukowcy zbadali ChatGPT i alarmują
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Technologie
„Pocisk pokryty cementem” w cenie auta. Ta broń hipersoniczna zmieni oblicze wojny?
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama