Wykładowca na Deakin University w Australii Sally Brandon wykryła użycie inteligentnych botów w przypadku prawie jednej piątej prac, wywołując obawy, że wykorzystanie sztucznej technologii do oszukiwania na egzaminach jest powszechne. Spośród 54 letnich prac podyplomowych, które oceniała Sally Brandon, 10 miało „znaczącą, wykrywalną pomoc bota”. Do wykrycia udziału bota wykorzystała specjalne oprogramowanie – pisze „The Guardian.
ChatGPT – najnowszy chatbot – wywołał zamieszanie ze względu na wyjątkowe możliwości i jego zdolność do unikania prostych narzędzi do wykrywania tej praktyki. Oprogramowaniu używanemu przez Sally Brandon udało się jednak wykrywać pomoc botów AI, które pomagają napisać czy ulepszyć tekst. Brandon czeka teraz na potwierdzenie, czy wyniki jej detektora botów będą kwalifikowane jako formalne naruszenie uczciwości akademickiej. - AI wciąż się uczy, a im więcej się nim bawimy, tym więcej się uczy - powiedziała.