Sztuczna inteligencja od OpenAI stała się wielkim hitem, a możliwości algorytmów zaszokowały świat. Konwersacyjna AI miała jednak swoje ograniczenia – uczona była na ograniczonej bazie danych, w związku z czym jej wiedza kończyła się w 2021 r., nie potrafiła też przekazać informacji w wersji graficznej. Teraz to się zmieni.
Model GPT-3, na którym zbudowano chatbota, był przełomowy, ale właśnie wkracza najnowszy – GPT-4. To potężne narzędzie na razie nie będzie dostępne dla wszystkich. Od dzisiaj z tego zaawansowanego bota, który rozumie nie tylko tekst, ale również obrazy (jest w stanie tworzyć grafiki, materiały wideo, a także analizować zdjęcia), mogą korzystać płatni użytkownicy. Za pośrednictwem ChatGPT Plus mają limitowane „wejście” do usługi (za ok. 750 słów wpisanych w serwisie ChatGPT muszą zapłacić ok. 3 centów). Na liście oczekujących do korzystania z narzędzia mogą zapisywać się również deweloperzy. Nie wiadomo kiedy nowy bot zostanie udostępniony bezpłatnie pozostałym użytkownikom w otwartej wersji testowej, tak jak to było z ChatGPT-3.